Wpis z mikrobloga

@Ginden: @magiczny_orangutan: też zawsze kisnę z tego argumentu :D Wystarczy spojrzeć na jakiekolwiek statystyki, w Polsce bronią palną posługują się tylko profesjonalni przestępcy, a i to raczej do obrony niż ataku. Napady z bronią (prawdziwą!) można policzyć na palcach jednej ręki i są to zawsze zawodowcy. Nawet ten Cyba, co to zabił ludzi z PiS-u, używał jakiegoś przedwojennego pistoletu, a uporu mu nie można odmówić.

Żaden osiedlowy Seba
  • Odpowiedz
@koroluk: Przeceniasz jednak ostrość swego umysłu, kolego. Zbić ten Twój argument niedoobalenia, zajeło mi jakieś półtorej sekundy. Zresztą, nie tylko mi. Nie będę się powtarzał. Nie ma nic śmieszniejszego niż kolo, który myśli, że zabłysnął, a ni #!$%@? nie zabłysnął, bo jest ciapkę głupszy niż mu się wydaje.
  • Odpowiedz
@drooe: W Izraelu znajdziesz trochę przykładów. A właśnie że mam, na wsi jest więcej miejsca żeby trochę tego sprzętu trzymać i się nim bawić, niż jak jakieś parówy z bloku czy dużego miasta gdzie strzela się za garażem do puszek a sąsiad dzwoni na miejską. xD Super miłośnik broni, proca i nóż kuchenny do obrony xD. Na wsiach też jest więcej rzeczy, okazji do #!$%@?/złodziejstwa więc się to przydaje.

Co
  • Odpowiedz
@LewitujacyCzlowiek: w takiej sytuacji moja żona wie, że jeśli sforsują drzwi, to pociągnie trzy razy za cyngiel i będzie po strachu.
Ale przede wszystkim, bydło z drugiej strony będzie to wiedziało, więc nigdy się w ogóle nie zaczną dobijać, tak jak dziwnym trafem nikt nie zaczepia i nie napada ludzi, od których można dostać soczysty #!$%@?. Istnieje w tym kraju ciemnota umysłowa, ale nawet oni mają pierwotne instynkty działające na zasadzie "ból = nie można, brak bólu = można". Nie wydaje mi się, by broń palna mogła te instynkty magicznie stępić na obszarze całego kraju ( ͡º ͜ʖ͡º)

@arxorm: ok, argument "restrykcyjny, ale szanujący prawo i logikę algorytm dostępu do broni" jak rozumiem nie przejdzie, więc z innej strony.
Wytłumaczę ci kilka kwestii, bo masz problemy z ustaleniem środków potrzebnych, by zrobić komuś krzywdę.
Jeśli
  • Odpowiedz
@NoMercyIncluded: Czyli proponujesz w takim razie spiralę zbrojeń i przemocy. Ktoś się pojawi z nożem, to Ty musisz mieć pistolet. Ktoś się pojawi z pistoletem, no to Ty już potrzebujesz strzelbę... później karabin... zbierasz i zbroisz bandę cwaniaków i mamy Brazylię, Meksyk lub inne Somalie.
Albo inaczej...
Dorośli dostaną broń, to dzieci mają stać się najsłabszym ogniwem? W takim razie im trzeba też będzie rozdać! Broń w każdym tornistrze!
HURR
arxorm - @NoMercyIncluded: Czyli proponujesz w takim razie spiralę zbrojeń i przemocy...
  • Odpowiedz
@wdzwr: Według GUSu, w Polsce odstrzeliwuje się co roku około 300 tys. dzików, podczas corocznego ich zliczania jest ich jakieś 250-280 tys.
Wyobraź sobie co mogłoby być, gdyby na 2-3 lata zaprzestano polowań.

  • Odpowiedz
@NoMercyIncluded: No dobra, ale będziesz wszędzie chodził z pistoletem przy pasku, 1,5 kg żelastwa? I wieczorem do knajpy też? Ale wiesz, wtedy nie będziesz mógł pić piwka i równie dobrze mógłbyś pojechać samochodem zamiast iść pieszo przez szemrane dzielnice.
  • Odpowiedz
@koroluk: Jako że jesteś przeciwny legalizacji dostępu do broni, rozumiem, że jesteś również gorącym zwolennikiem delegalizacji nóg od stołu. Przecież też stanowią "potencjalne zagrożenie," czyż nie?

Ważną rolą broni jest to, że w razie najazdu obcego kraju, przeciętny obywatel może działać i bronić swojej rodziny, a bez broni jest tylko mięsem armatnim. Dużo trudniej jest opanować kraj z uzbrojonymi obywatelami.

Sprytnie przemilczałeś kwestię tego CZYJE życie i dobrostan miałyby się zwiększyć. W jaki sposób "uchodźcy" (nie słyszałem, żeby Niemcy były pierwszym krajem, do którego się dostali) mieliby sprawić, że będę w stanie więcej włożyć do garnka? Skoro są tacy zbawienni dla gospodarki, to dlaczego Merkel tak obficie obdarowuje nimi kogo popadnie i grzmi o solidarności gdy ktoś śmie
  • Odpowiedz
@arxorm: nie :3
Na pistolet wystarczy pistolet, podobnie jak na nóż wystarczy nóż :3
Powtórzę bardzo powoli: chodzi o element ryzyka, jakie podejmuje napastnik. Jeśli nie ma nic do stracenia i chce zrobić krzywdę za wszelką cenę to i tak zrobi, może biegać po mieście i dźgnąć 50 osób, zanim ktoś go zatrzyma. Takich ludzi nie powstrzyma się zbyt łatwo i broń wiele tu nie pomoże ani zaszkodzi (naprawdę łatwo
  • Odpowiedz