Wpis z mikrobloga

Mireczki ćwiczące #sztukiwalki, #mma, #karate, #sportywalk, #kickboxing mam kilka pytań dotyczących rozciągania nóg.

Próbuję się wziąć ostro za rozciąganie - bo highkick trochę za niski. Naczytałem się kilka artykułów, obejrzałem kilka filmików i dalej mam problemy z wyborem odpowiedniej metody treningowej, bo w różnych miejscach doradzają inne rzeczy. Chcę zacząć jak najefektywniej, ale nie chcę sobie zrobić kuku.
Może macie jakąś dobrą radę?

Zakładając, że na treningi mma chodzę 5x w tygodniu (2xbjj, 2xmma, 1xzapasy) i w trakcie treningów mało nas trener rozciąga. Czy lepiej jest po prostu zostać po treningu i porobić jakichś ćwiczeń rozciągających, czy lepiej dołożyć oddzielny jeden czy dwa treningi - tylko rozciąganie? (w pierwszym przypadku jak to jest z kontuzjami: czy mocno forsować, czy próbować izometrycznie? Jak to jest, gdy mięśnie są już zmęczone po treningu? W drugim przypadku: czy nie będzie zbyt duże obciążenie dla mięśni? Kiedy czas na regenerację?)

Poradźcie coś dobrego.

Może jakieś prawilne artykuły z czeluści internetów, które uważacie za najlepsze? Może jakieś konkretne fajne metody treningowe, jakieś konkretne ćwiczenia?
  • 6
  • Odpowiedz
@Sztabowy:
Ja osobiście chodząc rekreacyjnie na kickboxing zawsze po treningu się rozciągałem z 10-15 minut. Na wysokość kopnięcia najbardziej pomogły mi wymachy w przód i rozciąganie statyczne z nogami w boki.

Może @BigMazi coś podpowie?
  • Odpowiedz
@Kajetan8: A ile razy w tygodniu ćwiczysz i czy po każdym treningu? Boję się, żeby nie za często, żeby nie ponaciągać, bo w każdym artykule ostrzegają przed kontuzjami.
Generalnie mam spięte dosyć mięśnie i ścięgna i rozciąganie zawsze u mnie było trudne (mój brat ma w sumie podobnie), więc wiem, że szpagatu nie zrobię pewnie nigdy, ale chciałbym się za to ostro zabrać i porządnego ładnego okrężnego na twarz zrobić
  • Odpowiedz
@Sztabowy: obecnie ćwiczę tylko na siłowni i to niezbyt regularnie. Ale jak ćwiczyłem kb i się rozciągałem po każdym treningu (3-4 razy w tygodniu) to na początku było ciężko, ale po 1,5-2 miesiącach mięśnie się przyzwyczaiły, na początku mocne rozciąganie powodowało ból dzień po identyczny jak zakwasy, a potem prawie wcale. Aczkolwiek jak czułem się bardzo obolały to raz na jakiś czas to odpuszczałem jeden trening.
  • Odpowiedz
@Sztabowy:
Rollerem mozesz sobie rozmasowywac. Spokijnie po kazdym treningu rozciagaj, nie masz co się martwic kontuzjami. Jesli chodzi o wysokie kopnięcia to najważniejsze byś podnosił jak najwyżej kolano przy kopnieciu.
  • Odpowiedz