Aktywne Wpisy
linca_pau +125
Minął pierwszy miesiąc żyćka w Łodzi. Wiedziałam, że będzie spoko, bo od dawna przeprowadzkę planowałam, ale luuuuudzie, nie sądziłam, że będzie zajebiście. Wcześniej siedziałam jakieś 10 lat we Wro i wiecie co? Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo mnie Wrocław zmęczył. Jak mi tutaj głowa odpoczywa. Powietrze ze mnie zeszło. Urywam każdą wolną chwilę, żeby wyskoczyć gdziekolwiek i cokolwiek odkryć, zobaczyć, wykorzystać ciepły czas.
We Wrocku w weekend zaszywałam się w
We Wrocku w weekend zaszywałam się w
Adamfabiarz +20
W nawiązaniu do tych wpisów na wykopie o Fabii za prawie 139 tys. zł:
https://wykop.pl/wpis/77073879/ma-ktos-nowa-skode-fabie-warto-80-jazda-w-miescie-/strona/1
I Kamiqu za 189 tys.:
https://wykop.pl/wpis/77099097/co-sadzicie-o-takiej-skodzinie-szwagier-mowi-zeby-
Otóż prawie w każdej modelu każdej marki jak do danego egzemplarza wybierzesz wszystko czy prawie wszystko co się da, to wyjdzie 2x tyle / prawie 2x tyle co egzemplarz w cenie bazowej.
https://wykop.pl/wpis/77073879/ma-ktos-nowa-skode-fabie-warto-80-jazda-w-miescie-/strona/1
I Kamiqu za 189 tys.:
https://wykop.pl/wpis/77099097/co-sadzicie-o-takiej-skodzinie-szwagier-mowi-zeby-
Otóż prawie w każdej modelu każdej marki jak do danego egzemplarza wybierzesz wszystko czy prawie wszystko co się da, to wyjdzie 2x tyle / prawie 2x tyle co egzemplarz w cenie bazowej.
Budżet: do 3k, ze skłonnością do dopłacenia jeżeli będzie warto.
Czego oczekuję? Przede wszystkim więcej przełożeń, bo na tym draniu decathlonowskim podjeżdżać to podjeżdżałam, ale było to okupione licznymi epitetami.
Ważne info: mam 155cm wzrostu i 51kg masy, doczytałam że przy takiej budowie to tylko amortyzatory powietrzne.
Znalazłam TAKI ROWER, czy ktoś mógłby mnie oświecić czy to dobry/zły wybór i dlaczego oraz ewentualnie doradzić?
Przypominam, że jestem totalną zielonką, bardzo chciałam wdrożyć się w temat, podjęłam milion prób, ale cały czas mnie to przerasta. Dzięki z góry za wszelaką pomoc. Piątka!
główna różnica to standardowe teraz w góralach koła 27,5, trochę lepszy osprzęt. Przy takiej wadze masz o tyle lepiej że nie masz co się martwić że hamulce są słabsze itd:) Zwróć uwagę też na napęd. Teraz się odchodzi od 3x9 i 3x10 na rzecz 2x10. Główna zaleta to mniej machania manetkami, ale to są droższe napędy. Rower który wstawiłaś ma największą zębatkę 32 na kasecie,
@Daku: na Rockriderze też już przebujałam się trochę po górach, Ślęża była tylko początkiem Łącznie w tym sezonie wyjeździłam ~400km po górskich szlakach. Rower dawał radę, ale niestety czasami bywał przyczyną ogromnej frustracji.
Widzisz, przebujałaś się i widzisz że rower się nie rozlatuje a tobie potrzeba tylko tchnienia nowoczesności:) Czyli lepszą amortyzację, mniej męczący napęd i nowe kąty między różnymi rurkami w ramie. Inne bajery też poczujesz
@wspodnicynamtb: Canyon jakiś myk na przewalutowaniu wymyślił podobno i drogo teraz dla Polski wychodzą. "Biorą na siebie ryzyko kursowe" wliczając je w cenę :P
Niższe modele mają już sprężyny co przy tej wadze może mocno ograniczać ich pracę.
Inna sprawa że za te pieniądze komponenty są w miarę fajnie dobrane i zbalansowane, a rowerki po prostu ładne ;)
Jedyna opcja to faktura nip-eu na 0% vat. A czy drogo? Chyba nie, bo nadal to jest cena konkurencyjna. Po prostu szkoda płacić w PLN jak można by było w EUR.