Wpis z mikrobloga

Mireczki, pomocy.

Jakiś czas temu oglądałem film chyba francuski. Ogólnie chodziło o to, że w lesie obudził się jakiś gość, później Allahy go odbiły z rąk policji, wzięli go do mieszkania, bo uważali że to jest ich boss ( ͡° ͜ʖ ͡°). Gość później chodził po całym Paryżu w przebraniu kobiety z bombami na ciele i uciekał przed policją. Poznał jakąś kobietę i później była jakaś strzelanina w nocnym klubie czy coś w ten deseń.

Kojarzy ktoś tytuł?


#film #nicwaznego #kino #kinozwykopem
  • 3