Wpis z mikrobloga

@keneho: To tak jak ja. Z tym, że później go przerobiłem, dodając do środka dwie duże deski. W tym miejscu stworzyłem trzy przesuwane armaty z wylotami po obu stron burt, skład na niewolników i skarby i #!$%@?, miałem #!$%@? galeon, postrach całego mojego pokoju i ludzików lego z innych zestawów.

  • Odpowiedz
@CzlowiekMagnetowid: Bywało, że pół godziny siedziałem nad jedną stroną, np. z rycerzami i zamkiem. Wchodziłem w tamten świat i tworzyłem przygody w głowie, takie śnienie na jawie. Powrót do rzeczywistości był nieprzyjemny, jak okazywało się, że to tylko obrazek, a ja mam tylko wyścigówkę z Lego.
  • Odpowiedz