Wpis z mikrobloga

@mala_kropka: moja 1sza stycznosc z Lostami byla w lipcu 2006. Przyjechalem do siostry do wro na wakacje po maturze, by cos dorobic. Nudzilo mi sie #!$%@? wieczorami po pracy. Szukalem jakis seriali na necie i akurat wpadlem na Losty. Sciagnalem 1szy odcinek, potem 2gi, nastepny i jakims dziwnym zbiegem okolicznosci zrobila sie 5 rano. Mialem na 6 do roboty wiec dokonczylem tylko jeszcze jeden odcinek, wypilem kawe i polecialem (nie
ska87 - @mala_kropka: moja 1sza stycznosc z Lostami byla w lipcu 2006. Przyjechalem d...

źródło: comment_Usoyrb7NxbumW5MBbkfFBTeCCN0IxD3Q.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@mala_kropka: pamiętam. byłem wtedy chory, zobaczyłem reklamówkę jakiegoś serialu (wówczas wydawało mi się, że to ma być film) i z nudów obejrzałem. Serial strasznie mnie wciągnął. Serial zakończyłem na 3 sezonie, ale co czwartek o bodajże 20:20 byłem przed telewizorem.. :)
  • Odpowiedz
@ska87: Patrz jaki zbieg okoliczności.. Moja pierwsza styczność z lostem też była w 2006 i też w lipcu.
Kolezanka mnie namówiła. i w sumie pilot mi się średnio podobał ale na końcu odcinka był trailer następnego i tylko dzięki temu trailerowi na końcu sięgnąłem po kolejny odcinek. Ale nigdy nie byłem jakimś fanem tego serialu. Miałem wiele innych które mnie jarały bardziej. W Lostach najbardziej podobał mi się wątek bunkra
  • Odpowiedz
@mala_kropka: od tego serialu zaczęła się moja serialowa przygoda. Przyznam, że śledziłem losy bohaterów do samego końca i nie jestem zadowolony z zakończenia. Gdyby skończył się sensownie po 3 sezonie byłby teraz w czołówce najlepszych obok "The Wire" czy "Breaking Bad" (swoją drogą Breaking Bad odkryłem dzięki Polsatowi, który nadawał kilka lat temu, późnymi wieczorami 1 sezon). Niestety "Lost" mocno rozwodnili.

Tak czy inaczej dzięki "Lost", specjalnemu blogowi z trailerami
  • Odpowiedz
@mala_kropka: Osz fak! Brat to przyniósł na początku pierwszego sezonu(!) z akademca i oglądałem co tydzień :) . Szkoda, że już w drugim/trzecim sezonie wszyscy mieli broń, ponieważ BARDZO zepsuło to atmosferę, ale i tak oglądałem co tydzień przez kilka lat xD.

Chyba większość osób nie lubi ostatniego odcinka, ale dla mnie był najlepszy jaki tylko mógłby być i tak ten serial zapamiętałem. Nostalgia :P.

Przez moment zastanawiałem się co
  • Odpowiedz