[einz]

rozmowy wieczorową porą, #!$%@? ziomek wierzy w reptalian i temu podobne rzeczy, już któryś raz nawija mi jak to wie że "wie więcej niż inni" bo mu różne rzeczy dają takie znaki. Nie wiem czy to jeszcze śmieszne czy już straszne.

NO I ŻELAZNY ARGUMENT, ZACZNIJ TROCHĘ CZYTAĆ!

##!$%@?

[galto]

@einz: ustabilizuje się, teraz ma najwidoczniej maximum fazy na takie rzeczy :D
tak nawiasem mówiąc niektórzy doszukują się przypadków nawet tam gdzie ich nie ma

[K.....k]

niektórzy doszukują się przypadków nawet tam gdzie ich nie ma

@galto: Czyli mają rację, bo to nie był przypadek? Tak wynika z tego zdania. Bo jeśli dane zdarzenie nie jest przypadkiem to czym?

[galto]

@Krzy___ek: ? nie rozumiem. niektóre zdarzenia są całkowicie nieprzypadkowe a ludzie widzą je jako dzieło przypadku

[einz]

@galto: no mi się wydaje jednak że praktycznie wszystko jest przypadkowe. O ile trudno powiedzieć tak o pierdnięciu po fasoli, tak o bardziej złożonych zjawiskach już tak. Można by rzec że cały wszechświat jest takim sobie o przypadkiem, jednym z nieskończonej liczby możliwych do wystąpienia przypadków.

[K.....k]

@galto: Hah, dalej tego nie widzisz. To kilka przykładów:

Nieprzypadkowo ten człowiek szedł za nią w nocy,
Nie przypadkiem wybrałem akurat ten samochód,
Te głuche telefonu nie mogą być przypadkiem.

Albo coś jest przypadkowe czyli nie planowane, nie zamierzone, albo coś jest nie przypadkowe czyli zamierzone, zaplanowane.