Wpis z mikrobloga

Ej dzisiaj byłam w lokalu wyborczym - wiecie przeglądam kartę do głosowania i sprawdzam przy okazji na telefonie który kandydat najprzystojniejszy i weszła taka babka i od razu po 5 sekundach od wejścia, zaczęła się trząść, dusić, rzucać, włosy z głowy rwać. Strasznie to wyglądało, wyprowadziło ją dwóch rosłych mężczyzn, którzy akurat przyszli oddać głos - a i tak nie mieli lekko.

Po przyjeździe pogotowia okazało się, że kobieta ma jakąś chorobę która nazywa się czerwonka złośliwa. Trzeba było usunąć z budynku wszystkie obrazy papieża i krzyże i dopiero wtedy mogła normalnie wejść.

Mówię wam to straszna choroba.

#pdk #wybory #tosiedziejenaprawde #takasytuacja