Wpis z mikrobloga

@Eau-Rouge: Tak czy siak granie na full goldzie (i chwalenie się tym) bawi :) Ja przestałem grać w to gówienko po tym jak miałem 2 rykoszety z rzędu podczas gry 5 vs 5 - z mojego isu-152 od M1stuarta przeciwników.(dodam że równierz na goldzie wtedy byłem bo prócz stuarta były same is-3 w przeciwnej drużynie) Stwierdziłem że noobgaming może sobie robic w chooooja innych - ja już podziękuje. :)
@kubakabana: Mnie bawi że ktoś w to jeszcze gra po tych wałkach które wargaming odawala :) Ale cóż... kto co lubi. A gold nigdy nie był i nie będzie normalną amunicją - ot kolejny durny wymysł ww. producenta.
@zabtak: No i dobra, gra ci się nie podoba i nie grasz, tylko po co bawić się w kaznodzieję i pieprzyć o tym jaki to wargaming zły, jak wy możecie w to grać, ale z was debile etc. Próbujesz sobie usprawiedliwić, że odejście od gry było słuszną decyzją, czy masz w tym jakiś inny cel?
jedyne co bawi to ból dupy o "golda", który jest normalną amunicja, a w pewnych przypadkach nie sprawdza się w ogóle.


@jos: To nie jest normalna amunicja. Normalna amunicja to jest w AW. Albo choćby w WoWs jak mowa o innym tytule WG. Tu w większości przypadków gold to pay2win. Płacisz w #!$%@? więcej, masz lepsze ammo. Zwłaszcza jeśli standardowe ammo to AP, a gold to APCR. Jak gold to heaty