Wpis z mikrobloga

Mirki! #szantazujo

Pewna uczelnia, która bardzo prężnie reklamuje się na #wykop (WSB) w bardzo ciekawy sposób potraktowała mojego znajomego.

Sprawa wygląda następująco:
Znajomemu umknęła płatność czesnego w zeszłym Październik 2014 (1 rata). W czerwcu saldo na stronie uczelni wskazywało 0. Z różnego rodzaju przyczyn kolega musiał podejść do egzaminu dyplomowego w drugim terminie (Październik 2015).

W ciągu ostatnich kilku dni zadzwonili do niego, że jeśli nie ureguluje płatności to nie dopuszczą go do egzaminu (w sumie normalka), ale na uregulowanie płatności dali mu tydzień czasu i do tego doliczyli odsetki za okres 3 miesięcy.

Wyjaśnijcie mi czy to jest normalne? Nie dało się go poinformować wcześniej?

Dzisiaj jest 20, z tego co mówi po zapłaceniu tego co od niego wymagają jest na 0 do końca miesiąca...

Moim zdaniem mogli mu powiedzieć wcześniej lub dać więcej czasu na płatność...

Co wy myślicie?

#prawo #pomocy #pytanie
  • 6
  • Odpowiedz
Moim zdaniem mogli mu powiedzieć wcześniej lub dać więcej czasu na płatność...

Co wy myślicie?


@emeraldio: myślimy, że jest dorosły i powinien wiedzieć kiedys ma płatności - i normalne, że nalicząją mu odsetki.
  • Odpowiedz
  • 0
@edgar_k: wiqdomo, ale też pracuję w fiemie, gdzie czesto musimy sie ubiegać o platnosci od klientow. Występują rozne sytuacje i potrafimy poinformować klienta, że cos jest nie tak. A nie nasyłamy na miego od razu komornika...

Nie oczekuję że nie będą naliczać odsetek, czy coś. Maja takie prawo, wiec niech korzystają, ale dawanie komuś 7 dni na zapłatę takiej kwoty... Znając realia zarobkowe dzisiejszych studentów jest conajmniej nienormalne...
  • Odpowiedz
Występują rozne sytuacje i potrafimy poinformować klienta, że cos jest nie tak. A nie nasyłamy na miego od razu komornika...


@emeraldio: no i poinformował kolega, że nie może zapłacić czy coś? Czy siedział i sie nie odzywał?

ale dawanie komuś 7 dni na zapłatę takiej kwoty... Znając realia zarobkowe dzisiejszych studentów jest conajmniej nienormalne...


@emeraldio: no ale nie dają mu 7 dni, tylko dobrze od dawna wiedział ile ma placic,
  • Odpowiedz
Po prostu przy płaceniu zapomniał o tej płatnośc


@emeraldio: no to cóż moge powiedzieć. Pewnie, mogliby przypominac co dwa dni, ale nie widze nix złego ,że tego nie robią.
  • Odpowiedz
  • 0
Niby nie, ale z drugiej strony można załatwić sprawę w sposób normalny i ludzki, albo chamski i perfidny. Mnie na przykład sprawa dość mocno poruszyła.
  • Odpowiedz