[j.....n]

Nigdy nie jesteś bezbronna!

W sytuacji nagłego ataku bronisz się tym co masz pod ręką i jeśli nie jesteś żołnierzem piechoty morskiej, który sam jest bronią ( ͡º ͜ʖ͡º) - najlepszym sposobem jest noszenie czegokolwiek w kieszeni.

Wiele przypadków napadów na kobiety dokonywana jest przy drzwiach - po pierwsze, jest to moment, kiedy odwracacie się tyłem do korytarza, po drugie - otwieracie pomieszczenie, w którym potencjalnie zostaniecie sam na sam z napastnikiem.
A więc przede wszystkim czujność.

No i klucze. Stanowią idealną broń do oślepienia agresora, ale mogą o wiele skuteczniej wyłączyć go z walki, użyte w roli kubotanu.

Pięścią uzbrojoną w klucz zadajemy ciosy, w zależności od zasięgu, jaki w danej chwili mamy, w:
- oko
- ucho
- tchawicę
- bok szyi
- okolicę nerek
- przeponę
- podbrzusze
- pachwinę
- wewnętrzną powierzchnię przedramienia

Jeśli nie ma czasu na użycie jakiegokolwiek narzędzia, sekwencja ciosów z obrazka pomoże Wam wyrwać się z obszaru ataku i uciec, zalecam jednak zaopatrzenie się w gaz (w żelu!), którego należy użyć zamiast przemocy - i wziąć nogi za pas.

#miejskisurwiwal #samoobrona #sztukiwalki #rozowepaski

[B.....o]

@jesse__pinkman: No, i iść siedzieć za zabójstwo :-D

[j.....n]

@ByczekFerrnando: w obronie życia, zdrowia lub mienia możesz spokojnie użyć wszelkich dostępnych środków do obrony, nie sugerujmy się jednostkowymi przypadkami - w większości orzeczeń sądy uznają tego typu działanie za mieszczące się w granicach obrony koniecznej

[Naciass]

@jesse__pinkman: Mnie wujek zawsze uczył, żeby kopać w jaja jakby co. Jak się zegnie to twarzą o kolano i krzyczeć "ludzie pali sie"( ͡° ͜ʖ ͡°) Poza tym zawsze noszę nóż w kieszeni.

[j.....n]

@Naciass: albo krzyczeć "luudziee, wyprzedaaaaż!!" :)

[majestatyczny_brodacz]

@jesse__pinkman: Polecam materiały tego gościa
https://www.youtube.com/watch?v=nCMYj1y1D2A