Wpis z mikrobloga

"Nasz obóz rozumie, że opozycja być musi być i jesteśmy w stanie ją nie tylko tolerować ale szanować - mówił."- coś podobnego, w demokratycznym ponoć kraju prezes zamierza tolerować. Ale jak sam prezentował opozycję, to tolerancja mu nie wystarczała. Wymagał posłuchu, narzucał swoje zdanie, rządził poprzez "swoich", przez kościelnych ministrów, przez naciski kk. Przed koalicjami też się już kiedyś zarzekał. Ciekawe, czy pamięta Leppera?
  • 1