Wpis z mikrobloga

Mirki właśnie wróciłem z pogotowia - złamany nos. Żeby było śmieszniej to nikt mi nie złamał nosa, sam złamałem.

Wracałem dzisiaj na rowerze z pracy, jechałem dosyć szybko bo zimno. Jechałem chodnikiem, zacząłem hamować przed skrzyżowaniem, przednim hamulcem oczywiście, bo tylny hamulec zdarty i nie chciało mi się wymieniać klocków przed końcem sezonu. Razem z rowerem zrobiłem front flicka i spadłem nosem prosto na płyty chodnikowe. Nos tak bardzo #!$%@?... Rower tak bardzo #!$%@?...

#coolstory

Zdjęcie poglądowe nosa

tigitall - Mirki właśnie wróciłem z pogotowia - złamany nos. Żeby było śmieszniej to ...

źródło: comment_vECRP8df6HQLoAzRRbYO6ztta3IOdNeO.jpg

Pobierz
  • 3