Wpis z mikrobloga

@Tronsez: ej no serio, lubię otwierać tak czysto jogurty czy kefiry i dopiero na mirko zauważyłem że to jakaś niby specjalna umiejętność, jak mi przypomnisz jutro to kupię parę i Ci otworzę je tak, to jest przecież łatwe, wystarczy ciągnąć z wyczuciem.
@xetrov
Tak to ja też potrafię, jak jogurt nie dotyka sreberka. Mi chodzi o to że została taka cienka warstwa, która dotykała sreberka i otwierając jogurt się nie zapadła/ nie przykleiła do sreberka. Szczególnie gdy jogurt przed otwarciem został wstrząśnięty.