Wpis z mikrobloga

Mam do was pytanie. Jak powinno jeździć się dieselem na autostradzie?
Dysponuje 1.9 TDI 130KM 6biegow manual.
Wiem ze powyżej 2000obr./min włącza się turbina.
Jadąc na 6 biegu 110km/h mam obroty ok 1800obr./min
Nie chce przekraczać prędkości 125km/h bo przewoze osoby i a różne sytuacje losowe mogą się przydarzyć.
Zastanawiam się czy jazda na trasie 250km autostrada powyżej tych 2k obrotów nie wpłynie źle na działanie turbosprężarki jej nadmierne nagrzanie a tym samym zużycie.
Czy może lepiej będzie utrzymywać wyższe obroty ok 2,5k na piątym biegu?
Do tej pory jeździłem tylko benzyna i technika jazdy dieslem jest mi obca. Dlatego tez zmiana biegów a obroty silnika w mieście czy na trasie to dla mnie trochę niewiadoma.

Liczę na porady,
Cheers!

#kiciochpyta #pytanie #diesel #motoryzacyja #samochody #turbodiesel
  • 17
  • Odpowiedz
@balbezaur: Bez znaczenia, jak nie chcesz mieć turbo na sumieniu to się interesuj żeby nie dostawała w dupę przy gaszeniu gdy często nie jest schłodzona po długiej trasie. Poczytaj o studzeniu turbo.
  • Odpowiedz
Po #!$%@? co ten tdi Spiro starasz sir ograniczac spalqnie przez jezdzenie na ekstremalnie niskich obrotach? Sprzedaj go i kup sobie coś słabszego
  • Odpowiedz
@balbezaur:
Jeśli nie zależy ci na czasie, to przy jeździe ze stałą prędkością ok. 80-90 km na godzinę można uzyskać naprawdę dobre spalanie.
A na zużycie turbosprężarki dużo większy wpływ ma jazda na krótkich odcinkach (np.: w mieście).
  • Odpowiedz
@balbezaur: Turbiną się nie martw. Po zrobieniu trasy postaraj się ją tylko wychłodzić i wyhamować (odczekaj minutę przed zgaszeniem silnika) bo kręci się jeszcze przez chwile a gasząc silnik odcinasz ją od smarowania.
  • Odpowiedz
  • 2
@nunczaqo: nie mówiłem nic o spalaniu ze staram się ograniczać. Nie będę jeździł po 140 bo biorę odpowiedzialność za osoby które przewoze. Spalanie mało ważne jak i tak jest składa na paliwo.

@lubirlizacosy: chodzi mi o to czy nie wystąpią problemu z turbo skoro będzie cały czas aktywne i jak wpłynie to na jego żywotność. O to ze wybuchnie to się nie boję.
  • Odpowiedz
@balbezaur: turbo wybuchnie, odłamki wlecą do dolotu i spowodują zmielenie tłoków i zrycie cylindrów. tak będzie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

a tak serio, nie pałować na zimnym, dać chwile odstać po jeździe, turbo ma swoje chłodzenie więc normalną jazdą go nie przegrzejesz - ono się i tak (strona gorąca) nagrzewa dużo bardziej od spalin, jak od swojej własnej pracy.
  • Odpowiedz
@Igrekpl: A dla pasażerów jazda po autostradzie z prędkością niższą niż 130km/h to może być prawdziwa udręka, przynajmniej dla mnie i pewnie nie tylko ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
  • Odpowiedz
  • 5
@balbezaur: Nie ma czegoś takiego ze przy 2000 obr./min "włącza" się turbo, ono kręci się od momentu odpalenia silnika więc i tak pracuje cały czas, a jeżdżąc mulasto, wolno na niskich obrotach to bardziej je meczysz niż ci się wydaje, jeżeli masz turbo ze zmienną geometrią(a pewnie masz) to po pewnym czasie przy takim trybie jazdy się ona zapiecze i ta zabawa będzie Cię kosztować ~600zl

Tak jak wyzej pisali, nie
  • Odpowiedz