Wpis z mikrobloga

Nie czaje fenomenu tej gry, serio. Pusty "otwarty" swiat, kiepska fabula ktorej trzeba szukac, brzydka szarobura grafika. Najbardziej mnie #!$%@? jak musialem latac po 5h, zeby znalezc jakiegos typka, ktory wyglada identycznie jak 100 innych NPCtow. I jeszcze ten dretwy system walki. Jasne, ze byly tez calkiem niezle elementy (pamietam jak sie podniecalem woda) ale wg. mnie gra mocno przehypowana i "overrated"
#niepopularnaopinia #gry #morrowind
mam_kaloryfer - Nie czaje fenomenu tej gry, serio. Pusty "otwarty" swiat, kiepska fab...

źródło: comment_zTFujHsKmG0ODzlEBbQZSazXi87fZ9JD.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mam_kaloryfer: Grafika w okolicach premiery była śliczna, poza modelami postaci które faktycznie są tragiczne. Morrowind to nie Action rpg, więc walka zależała tylko od statystyk. A szukanie questów i nie trzymanie gracza za rączkę przez całą jest jednym z moich ulubionych elementów tej gry.
  • Odpowiedz
@PanicInDetroit: ja wiem, ale w takim razie powinno sie ja zautomatyzowac jak w klasycznych RPG, bo nie moglem scierpiec tego siermieznego wymachiwania mieczem. Taki np. starenki Die by the Sword mial wg. mnie genialny system walki jak na swoje czasy, w Morrowindzie mogli sie bardziej postarac.
@BongoBong: 2005/6
  • Odpowiedz
@mam_kaloryfer: Morrowind akurat oferował duży świat w czasie premiery, który nie był kopiuj-wklej jak Daggerfall. No i jak na początek 2000 roku trzymał poziom z grafiką, GTA 3 było lepsze, bo posiadało efekty rozmycia ekranu, ale nie wyglądało jakoś dużo lepiej. Co ja natomiast nie rozumiem to hype na Skyrima i Fallouta, bo te gry zżynają z Morrka praktycznie wszystko oprócz dobrych elementów jak ograniczony system pozdróżowania, czy nie-trzymanie za
  • Odpowiedz
@mam_kaloryfer: Fabuła Bethesdy to zawsze nuda jak dla mnie, ale otwarty świat był akurat fajny. Ja poznawałem Morrowind po doświadczeniach z Gothickiem mniej więcej. W sumie głównej osi fabularnej prawie nie ruszałem, zupełnie mnie nie pociągała, ale latać po świecie lubiłem.

Oblivion to była dla mnie słaby, bo do tradycyjnie słabej fabuły dodano ograniczenia świata gry. Jednak go przeszedłem.

W Skyrim podobnie, główna oś fabularna mnie nie pociągała, ale po
  • Odpowiedz