Wpis z mikrobloga

@jarzynka: Bo w Ameryce każdy to po prostu Steven czy Kevin, a w Polsce nawet największy menel to Pan Menel. Przesadne formy grzecznościowe w języku polskim wynikają z tradycji szlacheckiej. Chłopstwo przejęło formy językowe używane przez szlachtę i każdy do każdego mówi na Pan.
@jarzynka: Angielska forma „Pana Boga” to nie „God”, tylko „Lord”. Używa się, jak chcesz powiedzieć do kogoś coś w stylu „Panie” („My Lord, hear me” - wysłuchaj mnie, Panie). Mówiąc po prostu o Bogu mówisz po angielsku „God”, ale np. Brytyjczycy wołając „Panie Boże!” (w sensie OMG) powiedzą „Dear Lord!”.