Wpis z mikrobloga

przesluchalem what a time to be alive i szczerze mowiac jestem rozczarowany. dobrze ze dowiedzialem sie o plycie na 3 dni przed wydaniem(nie zeby byla wczesniej duzo zapowiada, ale...) i sie az tak nie nahajpowalem. za futurem jakos nie przepadam i jego autotune'em, to glownie jego plyta. zwrotek urywajacych dupe jakos duzo nie ma, bengerow tez nie ma.
najlepsze w kolejnosci to oczywiscie: diamonds dacing, big rings, jumpan. (choc big rings monotonne i duzo osob hejtuje).
no nic, VFT6 pozamiata i tak.
6/10

#drake #rap #hiphop
źródło: comment_5ef4m73feORmPma4NGdC6YMgN45k8jzW.jpg
  • 4
@Nadrill: też jestem rozczarowany, nigdy nie przepadałem za twórczoscią future'a, ale myślałem że w połączeniu z drake'm to będzie #!$%@?, a tak to mamy średni mixtape, troche posłuchałem i za miesiąc nie będe już nawet o tym pamiętał