[kisiowy]

Kto z Was lubi obchodzic #urodziny? Jakie widzicie w tym dniu pozytywne aspekty? Dla mnie to raczej obowiazek zorganizowania imprezy dla znajomych, czegos slodkiego dla wspolpracownikow, spam na fejsie, gdy na co dzien nic sie nie dzieje i stanie jak kolek, gdy inni spiewaja. Skoro tak pisze, to i tak jestem w dobrej sytuacji, bo z powyzszego wynika ze mam znajomych i prace. Ale wciaz nie przepadam za tym dniem.

[SuchyRAWR]

Pomimo to dalej się chwalisz tym publicznie dlatego na złość złożę Ci życzenia:
Wszystkiego najlepszego 100 lat!
:)))

[kisiowy]

@kisiowy

[kisiowy]

@SuchyRAWR: nie w tym rzecz, ze sie chwale, bo nie ma czym. Przezylem obrot Ziemi wokol Slonca i tyle. Nadeszla refleksja zwyczajnie. Mozesz zabrac plusa :)

[kisiowy]

@cancan: duzo w tym racji

[dlugi87]

@kisiowy: "W urodzinach jedno jest pewne..."

[SuchyRAWR]

@kisiowy: ale ja to napisałem w pozytywnym kontekście :) sam jestem 2 dni po urodzinach i to takich co się przednia cyfra zmienia. Przestały one mieć znaczenie dla mnie jak się mój syn urodził.
Nie mniej jednak gdybyś nie pomęczył się w pracy, nikt na F by nie napisał, a znajomi by nie przyszli chociaż na kawę to człowiekowi byłyby trochę smutno :)
Dlatego nie smuć się i pomyśl, że

[kisiowy]

@SuchyRAWR: dzieki za spojrzenie z innej perspektywy

[musialmi]

@kisiowy: Fajność jest, ludzie podchodzą do ciebie z uśmiechem.

[freekid]

@kisiowy: też nie lubię tego dnia, ale od kilku lat wyłączona data urodzin na fb i właściwe o tym, że mam urodziny to pamięta najbliższa rodzina i ze 2 kumpli

[H.....s]

@kisiowy: gdzieś od 13 roku życia nie obchodzę urodzin (tylko 18 robiłem, wiadomo), na fejsiku mam zablokowane. W dniu urodzin dzwoni do mnie babcia i jedna znajoma. I tak już od wielu lat xD

[H.....i]

@kisiowy: ja na urodziny idę ze znajomymi do pubu, zrzucają się na jakiś mały prezent i tyle.

[kisiowy]

@Hiisi: jutro to robie, bo piatek