Wpis z mikrobloga

Mam #pytanie do osób ogarniających #medytacja

Kiedy brałem #lsd przez jakiś czas miałem niesamowicie klarowne myśli. Bardzo uporządkowane i spokojne w przeciwieństwie do galopujących i nieskładnych jak zwykle.

Zajebiście mi się to podobało (najbardziej z całego doznania) i było to jedno z najlepszych doznań w moim życiu. Mogłem w pełni kontrolować swój umysł i np. liczyć pisemnie w myślach albo coś "napisać".

Czy stosując medytację można osiągnąć coś podobnego? Jak wiele treningu to wymaga? Czy sama determinacja wystarczy czy może być tak, że tylko stracę czas.

I najważniejsze - czy muszę stosować jakieś pozycje z kamasutry z owijaniem kolana penisem z wygiętym kręgosłupem jak kot w takcie medytowania? Kiedyś próbowałem i mnie to #!$%@?łem, #!$%@?ę jakieś lotusy.

#narkotykizawszespoko też dodam w sumie, może ktoś miał podobne doznania.
  • 11
@jakisrandom: po kilkunastu podejsciach powinienes to osiagnac, klarownosc mysli, pelne panowanie nad umyslem, zajebista sprawa. Lezysz na plecach, zamykasz ovzy i wizualizacja plus wyciszenie. Na necie znajdziesz poradniki
@jakisrandom: Sam dość sporo medytuje i brałem LSD 3 razy więc się wypowiem.
1) To co czułes na lsd to utrata swojego ego, bardzo dużą obecność ,,tu i teraz'' dzięki czemu lepiej zauważałes swoje myśli. Medytacja to nic innego jak bycie ,,tu i teraz''. I tak dzięki regularnej medytacjii mozesz ,,osiągnąć'' taki spokój. (tak naprawde to poprostu odpuścić)
2) Medytacją może być wszystko chodzenie, mowienie i skakanie - jezeli poprostu jestes
@jakisrandom: mozesz miec nogi ustawione jak chcesz (tak aby było CI wygodnie), ja np siedze po turecku, ważne zebys nie leżał bo człowiek ma wtedy tendencje do zasypiania :)

Poprostu bądz obecny, nie próboj zmienić ani zatrzymać swoich myśli, zauważ jak twój umysł proboje być gdzieś w przyszłosci lub przeszłosci, zauważ jak zadaje pytania typu ,,czy robie to dobrze"? , ''czy jestem obecny ,,tu i teraz''?. Zauważaj jakąkolwiek myśl, nie oceniaj
@ExtendedConsciousness: @Maro88z: Podjalem pierwsza probe i mysle ze w jakims stopniu sie udalo, przynajmniej przez krotka chwile. Tak jakbym sie "rozplynal" w powietrzu lol. Nie wiedzialem zbytnio czego sie spodziewac, ale na pewno bede dalej probowal i regularnie to powtarzal.

PS Po ~10min jak otworzylem oczy to mialem takie wrazenie wewnetrznego spokoju i opanowania