Wpis z mikrobloga

Dzisiaj wpadłam na to jak rozwiązać problem Islamu (czy każdej innej religii) i uchodźców.

1. Będzie nam potrzebna CIA i ogromny budżet.
3. Za kupę hajsu wynajmujemy najlepszą możliwą ekipę do efektów specjalnych
4. Szukamy odpowiedniego aktora o ciemnej karnacji który zgodzi się na nasze warunki.
5. Wynajmujemy najlepszy możliwy sztab religionzawców którzy napiszą nowy rozdział Koranu, taki "Nowy Testament"
6. Objawiamy publicznie nowego proroka na bliskim wschodzie który odczynia wszelkie cuda (za pomocą naszej ekipy od efektów specjalnych)
7. Jako że CIA mamy łapy wszędzie, wszystkie kontrolowane przez nas media ogłaszają że właśnie pojawiś się nowy prorok.
8. Nasz prorok mówi że "Koran" jest OK ale zawierał wiele przekłamań i teraz Allah go zesłał aby nieco "stuningować" go do obecnej rzeczywistości.
9. Jedziemy po całości i dyktujemy Arabusom co tylko nam się podoba. Lista może być długa.
10. "Miłuj bliźniego jak siebie samego" staje się głównym postulatem zreformowanego Koranu.
11. Jedna z nowych sur mówi wyraźnie że wszyscy wyznawcy MUSZĄ mieszkać tylko na półwyspie Arabskim a kto nie podporządkuje się temu nakazowi automatycznie nie może być Muzułmaninem.
12. PROFIT!


#heheszki
Pierdyliard - Dzisiaj wpadłam na to jak rozwiązać problem Islamu (czy każdej innej re...

źródło: comment_YEcRi9n5btnfZtgOHMyaDvQwvvVHtJIh.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
@Pierdyliard: Pomysł nie najnowszy. Mormoni to zrobili jak chcieli dołączyć do USA. Zstąpił anioł i skorygował ich świętą księgę jeśli chodzi o wielożeństwo. Katolicy robią sobory. Protestanci się odłamali na tuch zasadach.

Zadziałałoby połowicznie - część by uwierzyła, reszta - nie. Ale nadal profit, bo by się wyrzynali nawzajem.
  • Odpowiedz
@Pierdyliard: a nie prościej otoczyć płotem i szczelnym kordonem, dać tydzień na wyjazd normalnym ludziom, a resztę wypalić ogniem termonuklearnych głowic?
I regularnie wywozić za płot wszelkich religijnych radykałów z wszelkich krajów.
  • Odpowiedz