Wpis z mikrobloga

Mój kolejny dzień z #bitshares

Udało mi się ostatnio kupić na próbę 0.005 uncji bitGOLD, oraz zamieniłem też część swoich #bitshares na ok. 5 bitUSD.

Obecnie mój portfel wygląda tak

Dwie rzeczy, które bardzo zainteresowały mnie w bitshares, to oprocentowanie i stała cena "bitassetów", która jest przypięta (ang. pegged) w stosunku do rzeczywistych aktywów (cena 1 bitUSD ~= 1 USD, cena jednej jednostki bitGOLD ~= 1 oz (uncji) złota ).

Wcześniej jednak nie do końca rozumiałem jak to działa.. na jakiej zasadzie bitassety są w ogóle tworzone... oraz jak to się dzieje, że mogę być pewien, że mój bitUSD będzie zawsze warty mniej więcej 1 USD. Dzisiaj chciałbym się tym zająć :)

:) zachęcam do subskrypcji taga #bitshares


Pieniądze z powietrza

A więc skąd się biorą nowe pieniądze (w tym przypadku bitUSD czy bitEUR)?

Kiedyś, przy okazji chyba krachu cypryjskiego, czy wówczas jak USA ratowało swoje banki... głośno było o tym "jak banki tworzą pieniądze z niczego". Cały mechanizm dość dobrze jest przedstawiony w filmiku:

https://www.youtube.com/watch?v=Zx0vrR2BFp8

Było też o tym chyba tutaj na wykopie, ale tamten link nie działa.

Dlaczego o tym wspominam? Przecież tamten mechanizm raczej nie kojarzy się z bezpieczeństwem. Niemniej jednak odwołuję się do niego, dlatego, że wszyscy wiemy że ten mechanizm działa.

Gdy porównamy go z o wiele lepiej zabezpieczonym mechanizmem bitshares, kilka rzeczy powinno być dla nas jaśniejsze. M.in. to jak wytworzyć pieniądze z obietnicy, umowy, czy bardziej profesjonalnie... z kontraktu.

Bank by móc pożyczyć ludziom np. 10 mln. musi mieć zabezpieczone zaledwie część z tych środków, czyli fizycznie posiadać np. 1 mln. Wynika to z przekonania, że wszyscy na raz nie zgłoszą się po swoje lokaty zdeponowane w banku.

bitassety takie jak bitUSD czy bitEUR też biorą się z pożyczek, jednak zabezpieczenie jest inne. Jakie? Bitshares. W tym momencie wszystko pewnie wydaje się mało jasne, dlatego odwołam się do innego przykładu.

A zatem, jak zabezpieczyć wartość bitUSD, że zawsze jest ono ważne 1 USD?

Wyobraźmy sobie, że posiadamy jakieś bitcoiny. Do tego, że bitcoiny mają jakąś wartość, zdążyliśmy się już przyzwyczaić, stąd powinniśmy jakoś załapać. bitShares to takie bitcoiny, też mają jakąś wartość... ale tutaj sprawa ma się podobnie jak z bitcoinem, cena zarówno bitcoinów jak i bitshares jest i pewnie jeszcze długo będzie dość niestabilna.

Obecnie:

1 BTC ~= 241 USD...

a co za tym idzie za jednego dolara można kupić mniej więcej 0.004146 BTC, czyli:

1 USD ~= 0.004146 BTC

załóżmy, że mam trochę moich bitcoinów. By stworzyć "1 @noisy dolar" który będzie warty tyle co 1 USD, mogę wziąć kartkę papieru, narysować na nim mój avatar, symbol $1.... i już prawie. Czy to wystarczy? Nie.

By mój "@noisy dolar" był tyle samo warty co 1 USD, potrzebna jest moja obietnica, że cokolwiek by się nie zdarzyło, zawsze ktoś może przyjść do mnie i ja mu ten "@noisy dolar" mogę wymienić na 1 USD. By ktoś pożyczający ode mnie "1-go @noisy dolara" mógł być spokojny o swoje prawdziwe pieniądze, musi być pewien, że te pieniądze faktycznie mam.

Banki używają skarbców... w których kiedyś trzymały złoto o takiej samej wartości jak pożyczane ludziom USD. Teraz mają tam tylko małą część.

A teraz spróbujmy stworzyć dla Ciebie 1 bitUSD za pomocą bitcoinów.

By to zrobić, potrzebujesz mieć swoje bitcoiny. Ile? obecnie tak jak wspomniałem 0.004146 BTC.

Ty dajesz te 0.004146 BTC mnie... a ja tobie 1 bitUSD.

Skąd możesz mieć pewność, że ja zawsze będę miał te 0.004146 BTC, by móc Ci je oddać? No właśnie... tutaj zaczyna się robić ciekawie.

Nawet jeżeli zaniósłbym te 0.004146 BTC w formie paperwalleta do skrytki bankowej...i miał prawo do niej się dostać tylko wtedy, kiedy ty chciałbyś spowrotem odebrać swoje pieniądze... to ten mechanizm by nie wystarczył.

Dlaczego? Bowiem np. za 2 dni cena bitcoina może być zupełnie inna. Ich cena mogła spaść o połowę... i wówczas z tych 0.004146 BTC mógłbym pozyskać tylko 0.5 USD... a przecież miałem ci oddać całość. Takie drastyczne spadki bitcoina co prawda rzadko się zdarzają, ale ponieważ bitcoin jest młody.. one są teoretycznie możliwe.

Co więc mogę zrobić inaczej? Zamiast chować w bezpieczne miejsce równowartość dolara w BTC, mogę schować więcej, w przypadku bitshares jest reguła by chować aż 3 razy więcej.

Ponieważ od Ciebie dostałem 0.004146, by stworzyć jeden bitUSD muszę posiadać dodatkowe 2 x 0.004146... co daje w sumie 3 x 0.004146 = 0,012384.

Teraz te pieniądze chowam w bezpieczne miejsce. Czy to już wystarczy? Jest lepiej, ale to za mało. Co prawda jeżeli cena bitcona spadłaby o połowę, ja nadal miałbym bitcoiny, by oddać Ci równowartość 1 prawdziwego USD. Byłbym na tym stratny, ale ty miałbyś dokładnie tyle co na samym początku.

Skoro mógłbym na tym stracić, dlaczego miałbym w ogóle bawić się w ten interes? Bowiem, jeżeli cena bitcoina pójdzie w górę, to ja będę na plus, ponieważ ja się umówiłem z tobą, by oddać Ci dokładnie 1USD... nawet jeżeli w między czasie wartość twoich BTC by wzrosła.

No więc tak... zwiększając zabezpieczenie (ang. collateral), zwiększam bezpieczeństwo twojego nowo wytworzonego 1 bitUSD. No ale to za mało, by zagwarantować tobie spokojny sen. Potrzebna jest jeszcze jak ja to nazywam... zautomatyzowana procedura alarmowa. Po co jest ona i co ona ma robić?

Dobra... mam 3 razy więcej bitconów odłożonych, na wypadek gdyby ich cena spadła. Jeżeli spadnie o połowę, 55%, 60% albo 66% - to jeszcze mogę odzyskać twojego 1 USD. Jednak jeżeli cena spadłaby bardziej... np 4 krotnie, czyli o 75%, to nawet moje zabezpieczenie jest zbyt małe.

By zapewnić Ci bezpieczeństwo muszę mieć procedurę alarmową, którą wdrożę automatycznie, gdy cena bitcoinów zacznie spadać. W przypadku bitshares ta procedura jest wykonywana automatycznie, gdyby cena spadła... już o 33%. Jeżeli wszystko będzie lecieć na łeb na szyję, to może spaść o kolejne maksimum 33 punkty procentowe zanim sfinalizuje się transakcja... a i tak wszystko będzie dla Ciebie bezpieczne.

A jak to w praktyce się odbywa? Bitcoiny wcale nie są zamieniane na stabilne normalne dolary.... tylko automatycznie kupowane są bitUSD, tylko tym razem to ja je kupię od kogoś innego, płacąc za nie większą liczbę bitcoiów (nie 0.004146 BTC, a 0,008292 BTC w przypadku gdy cena spadła o 1/3). Ktoś inny natomiast zabezpiecza moje BTC 0,008292, dokładając swoje 2 x 0,008292 = 0,016584, czyli tym razem moja wartość 1 USD jest zabezpieczona już za pomocą 0,024876 BTC, które po prostu się bardzo osłabiło.

Pytanie jest natomiast, czy znajdzie się ktoś, kto będzie chciał ode mnie kupić właśnie taniejące bitcoiny. Teoretycznie można tutaj być pewnym, że zawsze się ktoś znajdzie, bowiem skoro cena spadła.. to wiele osób wierzy, że później znowu pójdzie do góry... ale w bitshares jest dodatkowy mechanizm zabezpieczający.

Jeżeli algorytm wykryje, że moje zabezpieczenie twoich bitcoinów musi być użyte, to dodatkowo... osoba ode mnie kupująca bitcoiny dostanie gratis 5% z mojego zabezpieczenia. Z tego powodu, pożyczającym nie opłaca się liczyć na automatyczny mechanizm... więc raczej sami pilnują tego, kiedy należy wykupić dodatkowe zabezpieczenie.

W tym przykładzie opisywałem, że mógłbym schować swoje bitcoiny na papierowym wallecie w banku by uczynić je bezpieczne. W praktyce oczywiście tak się nie dzieje (banki są mniej bezpieczne, ponieważ ich skrytka z moim fizycznym depozytem znajduje się tylko w jednym miejscu. Może się spalić, mogą ją ukraść, ktoś może ją zgubić).

W przypadku bitshares by zabezpieczyć swoją kryptowalutę... chowam ją w blockchainie. Jego budowa i zdecentralizowanie gwarantuje to, że jest to bezpieczne, według mnie dużo bardziej niż gdziekolwiek indziej.

Czy bitcoiny można schować w blockchainie bitshares? teoretycznie wszystko można schować w blockchainie, jednak w praktyce to nie bitcoiny są chowane w blockchainie bitshares.... tylko właśnie bitshares (jeszcze w 100% nie rozumiem jak to się dzieje, ale się douczę ;)). Dlatego była potrzebna dodatkowa kryptowaluta... a nie można było wziąć po prostu bitcoina :)

To prawie koniec na tyle... zanim odeślę Was do dodatkowej literatury... to jeszcze raz zachęcam do subskrybcji taga #bitshares :)

Ostatnim razem pisałem w ramach wstępu czym jest bitshares... zachęcam do lektury :)

Dodatkowa bibliografia/linki:

How do BitAssets like bitUSD work? video
Trochę na temat oprocentowania bitassetów
Oprocentowanie jakie się otrzymuje przy trzymaniu konkretnych bitassetów:
https://bitsharesblocks.com/assets/market (kolumna Yield)

#bitcoin #inwestycje #kryptowaluty #bitshares #ekonomia
noisy - Mój kolejny dzień z #bitshares 

Udało mi się ostatnio kupić na próbę 0.005...

źródło: comment_peo31BN2oxTJzMEWpcR6uGORQmb5boSu.jpg

Pobierz
  • 35
  • Odpowiedz
@happyloverboy: ale ja tutaj do niczego nie przekonuje. Sam wchodzę na razie do tej wody... jakby maczając tylko paluszek i sprawdzając czy to wszystko jest takiej jakie się wydaje. Więc ostrożność przede wszystkim.
  • Odpowiedz
@noisy: Bardzo się cieszę że piszesz o bitshares. Brakuje tutaj właśnie takich wypowiedzi jak Twoja. Nie martw się jeśli zaraz znajdzie się kilku oszołomów którzy napiszą że namawiasz innych na kupno co jest absolutną bzdurą. Niestety nie którzy nie rozumieją że kanał #kryptowaluty właśnie jest po to by dzielić się swoją fascynacją, wiedzą itd. Ty dzielisz się wiedzą na temat bitshares i ja jestem Tobie wdzięczny ponieważ ja np kompletnie nie
  • Odpowiedz
@happyloverboy: To jest przecież całkiem normalne że cena danego aktywa jest uzależniona od popytu i podaży na dany produkt/aktywo, tak działa cały dzisiejszy świat. Nie do końca rozumiem słabości kryptowalut o której mówisz. Towar jest cokolwiek wart tylko wtedy gdy są na niego kupcy ...
  • Odpowiedz