Wpis z mikrobloga

Ech, mój były mężczyza nie umie kłamać chyba. Wysłał maila, w którym pisze, że robił porządki w komputerze i że przypadkiem znalazł nasze wspólne zdjęcie (które mi wysłał w tym mailu), dalej pisał o tym, że rano w radu leciała piosenka, która jest naszą piosenką z pewnego wyjazdu do Kołobrzegu, a w ogóle to przypomniał sobie o piosence Rednexa "Wish you were here" i mi ją dedykuje. Tyle zbiegów okoliczności na raz, szok :) #takietamrozkminy
  • 35