Wpis z mikrobloga

#sc2 #facebook #nerdrage #whokiers

odkąd blizzard zdecydował się lokalizować swoje marki na buniu, ktoś - nie wiem kto - wrzuca tak #!$%@? content na polską wersję fanpejdża o starcrafcie, że to mała bania. pojawiają się tam zdania w stylu "Przygotujcie się na pociągająco przerażającą historię koszmaru, który został ucieleśniony" - wtf, tego się nawet nie da w myślach dobrze przeczytać. kto w ogóle to akceptuje? autotranslator? nie mówię już o błędach gramatycznych, które się czasami zdarzają. niedługo jeszcze zaczną orty sadzić. ludzie w komciach się #!$%@?ą, testowo nawrzucalem #!$%@? jakiś czas temu i nawet nikt tego nie skasował.

w zeszłym tygodniu był konkurs Razora, do kórego nas nakłaniali oczywiście po polsku, tylko, ze regulamin był po niemiecku a w nim, ze tylko niemcy mogą brać udział. no wtf.

#!$%@?łem się i wysłałem im ticketa, że jak nie zwolnią osoby odpowiedzialnej za to, to się tam do nich przejadę. ale im w pięty poszło.
  • 3
@entrop: Tu jest porażka, rzeczywiście, ale na polskich stronach battle.net (i diablo, i sc) też poziom nie zadowala. Tak się kiedyś zainteresowałem, kto się tym w ogóle zajmuje, ale jedyne co znalazłem, to to, że właśnie jest prowadzony nabór na to stanowisko. (Więc problem wkrótce zniknie)

Jeśli ktoś nie jest zmuszony siedzieć w Polsce, polecam się zainteresować, bo praca wygląda na lekką, łatwą i przyjemną. Wymagania praktycznie żadne (no, jeszcze zależy
@tockar: no, ale jak na fejsie z automatu dostajesz po polsku mimo, że lajkowałeś angielski profil. w tym cały ból. nawet się przestawić z powrotem na ang nie da.