Wpis z mikrobloga

#film #filmy #ogladajzwykopem #filmbybiuna #krudowie #martwezlo #ostatniegzorcyzm

Krudowie Jeśli ktoś tak jak spodziewa się czegoś na kształt Shreka czy innej Epoki Lodowcowej, które to filmy w sumie były wielopokoleniowe w których każdy znalazł coś dla siebie to się zawiedzie. Na początku dla dorosłego zionie nudą, przedstawienie bohaterów, może z dwa razy się lekko uśmiechnęłam. Potem lekko się rozkręca pod względem dialogów/zabawnych tekstów, ale nadal nie jest to co znamy ze Shreka. Film zdecydowanie dla młodszej widowni, z nudów nie zdechniecie jeśli pójdziecie z dzieckiem czy z młodszym rodzeństwem, ale tak żeby samemu pójść to raczej niewarto.;)

Ostatni Egzorcyzm. Część 2 Nie jestem zbyt dobrą osobą do oceniania horrorów, bo nie znam tego gatunku z racji tego, że zawsze takich filmów unikałam, bo boję się własnego cienia. I jeśli wziąć to pod uwagę to na tym filmie nie da się bać, bo nawet ja się na nim nie bałam. Bardzo prosty, pierwsza część była w mojej ocenie o wiele lepsza dzięki temu, że była paradokumentem, a ta bardzo dużo traci na "filmowej formule". Przeciętny.

Martwe Zło Tutaj już się bałam i to porządnie. Ale jak już wspominałam moja opinia nie jest zbyt wiążąca w tej kwestii. Bardzo dużo flaków, dużo krwi, można powiedzieć że brutalny. Momentami dla mnie totalnie abstrakcyjny, niektóre sceny mnie bawiły i raczej nie był to śmiech ze strachu co często się ludziom zdarza. ;] Może dla fanów gatunków to jest coś co warto obejrzeć, ale myślę, że osobie która nie siedzi w klimatach horrorowych się nie spodoba ze względu na te 'latające' flaki i tryskającą krew.