Wpis z mikrobloga

Mam takie nietypowe pytanie do Mirków i Mirabelek z #kielce .
Chciałbym się dowiedzieć czy łatwo nocami wpaść na patrol policji na drogach. Spokojnie, nie planuje żadnych napadów. :) Po prostu mam egzamin na #prawojazdy wkrótce i chciałbym sobie z rodzicielem u boku pojezdzic po skrzyżowaniach (chociażby pustych) dla utrwalenia.
  • 15
  • Odpowiedz
  • 0
@jaqb17: w razie czego 500 pln jest chyba mandat za prowadzenie bez uprawnień, bylebys w nic nie #!$%@?ł bo będą większe problemy ;)
  • Odpowiedz
@jaqb17: Odradzam. Jak chcesz poćwiczyć, to wybacz, ale wykup jazdy z instruktorem lub pojedź na miejscu pasażera i omawiajcie sytuację, albo jak chcesz poćwiczyć jako taką jazdę, to jedź gdzieś na zamknięty teren niepubliczny.
Niech tak Ci pijany wlezie pod koła i będziesz miał przerąbane.
  • Odpowiedz
  • 0
@jaqb17: Jeśli koniecznie chcesz jeździć, to wybrałbym na Twoim miejscu dzień. Jeszcze nigdy nie widziałem żeby zatrzymali kogoś w dzień, o ile np. nie przejechał na czerwonym, zawracał na strzałce, czy wyprzedzał na pasach.
  • Odpowiedz
  • 1
@jkbck:
@Dzyszla:

No teraz to się trochę cykam. Sporo też pewnie zależy od bucowatości oficera w razie kontroli, bo u mnie na zadupiu raz mnie złapali, machneli ręką i kazali uważać. No ale chyba jednak odpuszcze, bo lepiej uwalic egzamin niż być ciagany po sadach.
  • Odpowiedz
@jaqb17:

idziesz to jakiejś szkoły jazdy (nie musi być to tak w której robisz kurs i nawet lepiej żeby to była inna) mówisz, że chcesz pojeździć i się douczyć do egzaminu. Płacisz gościowi nie wiem ile i cie uczy. kumpel tak robił

Miał prawko robione ze szkoły, ale kupił sobie godziny w prywatnym OSK.
  • Odpowiedz