Wpis z mikrobloga

@kwmaster: Mieciu już popadł w formę, został upupiony i zmielony. Jego materiały o Folwarku Zwierzęcym, Ferdydurke, Zbrodni i Karze to straszna lyppa. Przyjął formę nieodpowiednią do treści, bo udupić tak miałkim pieprzeniem można nawet Łowce Androidów, czy Mechaniczną Pomarańczę.

Złe filmy są złe, ale o fajnych książkach mówić źle i popadać w swoje błocko pełne manieryzmów to wiocha.