[KhorneFlakes]

Zrobiłem dziś jeden z najbrutalniejszych ruchów w moim życiu, zerwałem z moim ideałem kobiety.
Przez swoją głupotę. Kina walczyła z samookaleczaniem się. Próbowałem ogrom pomysłów, by ją powstrzymać, ale nie dawało to skutków. Skoro ona nie chciała sobie pomóc odejść od nałogu, to ja odszedłem od niej. Nie wyobrażam sobie bez niej życia, ale tak będzie lepiej. Poczuje smak konsekwencji i przekładania użalania się nad sobą, nad nasz związek
#gorzkiezale #logikarozowychpaskow

[drewniana]

@KhorneFlakes: * przez swoja głupotę.

[KhorneFlakes]

@drewniana: Już poprawiłem

[v.....p]

@immeasurable: No tak, lepiej siedzieć w patologicznym związku. Egoista... Przecież mógłby się ciąć razem z nią. Chyba ze się boi to by jej chociaż żyletki kupował.

[KhorneFlakes]

@immeasurable: Nie chciała sobie w żaden sposób pomóc, nie chciała chodzić na terapię, ani do psychologa, nic kompletnie. Wolała się nad sobą użalać. Tak, wiem wyszedłem na dupka, ale może to jej da do zrozumienia, że krzywdzi też innych.

[Asterling]

@KhorneFlakes: I dobrze zrobiłeś bo nie wyobrażam sobie związku z osobą która się tnie. Jaki w ogóle przyświeca temu cel ? Zwrócenie na siebie uwagi ? Ale pochwalam twoją decyzję bo widać że ona jakaś patologiczna.

[KhorneFlakes]

@Asterling: Karanie się za niską samoocenę.

[Asterling]

@KhorneFlakes: Nie rozumiem jak można się samemu karać. Dla mnie to jakaś choroba psychiczna.

[O.....t]

@KhorneFlakes: Dobrze zrobiłeś. Próbowałeś pomóc, ale nie było chęci poprawy z jej strony. Gdybyś trwał w tym związku nadal, to ona stopniowo ściągałaby Cię w dół, przekładając na Ciebie swoje problemy. Nie słuchaj bredni różowych jak to powinieneś ratować zagubioną księżniczkę - wychowywać to sobie można dzieci, a związek tworzy się z dorosłymi ludźmi i każdy odpowiada za siebie, by w ten związek wejść jako dojrzała osoba. Nie byliście małżeństwem, w