Wpis z mikrobloga

Grałem dłuższy czas w Battlefield 4 na konsoli. Od pewnego czasu gram jednak w wersję PC.
Pomijam tak oczywiste różnice jak lepsza jakość grafiki w wersji na komputery (szczególnie antialiasing i rozdzielczość). O tym pisano w każdej recenzji.
Są jednak spore różnice w gameplay'u, a te wpływają na odbiór gry, szczególnie w multi.

Wersje konsolowe mają sterowanie padem, przez co trudniej się celuje. Ma to o tyle duże znaczenie, że mniej jest kamperów i postaci ze snajperkami. Na polu bitwy dzieje się więcej, bo ludzie cześciej przeprowadzają szturmy, co przy 64 graczach sprawia naprawde masę frajdy. Nie jest niczym wyjątkowym bitwa o budynek, w której bierze udział kilkudziesięciu graczy.
To co na PC przykuło moją uwagę, to pustki w miejscach, o które na konsolach toczą się zacięte walki. Gracze zamiast zdobywać budynek czają się po krzakach i czekają na każdego, kto ośmieli się dostać do budynku w sposób inny niż w pojeździe. Jako że grafika jest dość szczegółowa, ciężko jest dojrzeć kto do Ciebie strzela, tym bardziej że zawsze celuje w ciebie kilka osób jednocześnie. Dochodzą jeszcze tak subtelne różnice, jak mniejsza częstotliwość odbijania flagi i mniejsze zniszczenia map w trakcie bitew.

Ktoś ma podobne doświadczenia?

#pcmasterrace #konsole #battlefield #battlefield4
  • 18
@geomag42: przyznam ze wyszedłem z wprawy, ale źle nie jest. Chodzi jednak o coś innego - konsolowe przyzwyczajenia nijak mają się do grania na PC, bo więcej osób woli leżeć w krzakach, niż robić cokolwiek innego. W moim odczuciu na PC jest mniejsza przyjemność z gry, bo zamiast Battlefielda mamy Sniperfield.
@Crystalish: zapomniałem o tym pierwszym ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie mam jednak miejsca na dysku, ale dobrze że mi o niej przypomniałeś. Red Orchestra jest świetne. Szczególnie dwójka.
@variss: Ja znowu z konsoli najlepiej pamiętam zagrywki w stylu "Położę się z RPKMemkiem na środku drogi i będę pruć. Przecież i tak nikt mnie nie trafi na padzie!" I wiesz co? Ci ludzie mają racje.
Grałeś na konsoli i tam gracze zachowują się tak bo muszą z racji sterowania. Gracze PCtowi znowu tak się zachowują, bo mogą. Tak samo jak ja idę przez mapę tylko zmieniając bronie z poległych bo
@variss: jakieś pół godziny temu skończyłem grać na Lancang Dam i mam kompletnie inne odczucia - ludzie ostro walczyli o budynek gdzie jest punkt D, tak samo o wyspę na środku mapy, bardzo mało kamperów. Co prawda przegrałem, ale miło się grało. polecam tryb klasyczny zamiast dennego hardcore lub normalny. Na hardkorze jest festiwal kamperów przez co gra nie ma sensu.
@10minutzagodzine: też właśnie przyzwyczajenia z konsoli nijak mają się do wersji PC. Spodziewałem się, że pogram na PC jak na Xpudle, ale się przejechałem. Gameplay B4 na PC to taki CS z większymi mapami, gdzie każdy bardziej ogarnięty leży ze snajperką. Masz rację, ze ludzie na konsoli często leżeli i pruli, ale z drugiej strony można było do nich podejść od tyłu i zadźgać nożem, co zresztą często się robiło.
@variss: na golmud zawsze będą kamperzy na tym cholernym budynku przy F :D Inaczej gra się na padzie, a inaczej na myszce, która jest o wiele bardziej precyzyjna więc ludzie inaczej grają, mogą sobie pozwolić na więcej. Ja nie lubię stać w miejscu, ktoś musi przejmować flagi :P
@variss: Nie chodzi tylko o dewastacje otoczenia, 4 jest po prostu lepsza ale co kto lubi. Co do Twoich spostrzeżeń to powiem że wszystko zależy od rundy. Ale chociażby Fabryka 311 to zawsze jak tam wbijam jest straszna walka o punkty C i D. Gameplay zależy od ogarnięcia ludzi, a mi też kilka razy zdarzyło się kampić jak mój team uniemożliwiał normalne gracie ( wiecie noob team każdy lata jak podstawówka
@swiechu56: też wolę czwórkę. Wracając do tematu, na mapie Fabryka 311 na PC ogólne wrażenia z gry są inne niż na konsoli. Na PC pełno snajperów kampi na dachu. Druga drużyna przez to leży w krzakach i strzela nich, bo wejść za bardzo na niego się nie da. We wnętrzu budynku zamiast grupek po kilkunastu graczy jest kilku na krzyż. Sam wygląd budynku po walkach jest inny niż na konsoli, na