Wpis z mikrobloga

@lyst99: to gówno przechodziło się razem z kolegami z podwórka ale i osobno porównując wyniki :D każdy w to grał, jak w fifę. pamiętam, że misja na plaży omaha to było coś pięknego, pierwsze kilka razy padłem tylko i wyłącznie ze względu na kupę w gaciach wywołaną wizualnymi wodotryskami, później rozpykałem to na zimno ale i tak po 20 razie co najmniej. pamiętam połowę misji z tej gry ʕ
  • Odpowiedz
@Pai_Mei: omaha to był level na który czekalem najbardziej. nie pamiętam czy widziałem go na screenach czy pokazywali w programie Hyper, ale jak już zagralem to opad szczeny po kolana. Pamietam też że jak miałem na 3 lekcje to ciąłem w medala z samego rana. miasta snajperów nie moglem skończyć bo tate gonił do szkoły ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz