Wpis z mikrobloga

Osiem klas już za mną, a więc pora by zająć się ostatnią z klas czyli Łowcą. Po raz kolejny Blizzard próbuję skierować Huntera w stronę bardziej controlnej gry. Moim zdaniem zestaw kart który otrzymała ta klasa jest całkiem przyzwoity i rzeczywiście daje cień nadziei na spełnienie się marzenia twórców Heartstona. Tak więc przejdźmy do omówienia tych kart:

Brave Archer - może nie jest to najlepsza karta do omawiania control Huntera, ale skoro idę po kolei to będę się tego trzymał do końca. Nasza dzielna łuczniczka jest trędowatym gnomem na sterydach, w przeciwieństwie do niego jest kartą typowo pod late game, gdyż wymaga pustej ręki. Będąc szczerym, ta karta jest niegrywalna. Niby można użyć jej parę razy, ale ginie od byle pierdnięcia i wątpliwe jest by w momencie gdy będziemy mieli pustą rękę przeżyła więcej niż jedną turę. Nie widze tej karty w aggro, zwłaszcza iż ten typ decków powoli będzie odchodził od mety.

Bear Trap - no i tu przechodzimy do dwóch bardzo porządnych kart. 3/3 taunt za dwa many to dobre value, a jeśli wyciągniemy ten sekret z Mad Scientista to wspomniane value przekracza dopuszczalne normy. W control Hunterze będzie to dobra karta by powstrzymać napór przeciwnika w początkowej fazie gry, a dla aggro to po prostu kolejny silny stronnik. Moim zdaniem jeden karta jest jednym z najlepszych sekretów Łowcy i z pewnością będzie grana.

King's Elekk - bardzo dobry 2 drop, posiadający szansę na dobranie nam jakiegoś droższego stronnika. W early dobranie droższej karty zapeni plan na późniejsze tury, w late pozwoli znaleźć dodatkowe zagranie (np. w dziewiątej turze Elekk i dobranie czegoś za maks 7 many co zagrywamy w tej turze). Bardzo uniwersalna karta z dużym potencjałem. W wolniejszych deckach na Łowcy na pewno się pojawi.

Powershot - ciekawy removal. Miniaturowa konsekracja bo działa tylko na trzech stronników. W controlnym decku może się sprawdzić z racji iż Hunter nie posiada żadnego taniego AoE które będzie przydatne w Control Hunterze. poza control deckiem raczej nie widzę dla tego miejsca. W aggro i midrange będziemy woleli wystawiać stronników niż zagrywać AoE. Całkiem porządna karta, ma szansę się pojawić w grze choć nie jest to nic nie wiadomo jak mocnego.

Ram Wrangler - duży i bardziej sytuacyjny Web Spinner. W bójce nie dostałem z niego żadnej przydatnej bestii, ale mogło to wynikać z mojego pecha, bo na Reddicie widziałem wyliczenia z których wynika iż szansa na dobry drop jest całkiem spora. Żeby ocenić tę kartę trzeba ją przetestować w praktyce i zobaczyć czy rzeczywiście będziemy dostawali coś przydatnego. Jeśli tak to możliwe, że znajdzie sobie miejsce w decku zawierającym dużą ilość bestii.

Ball of Spiders - to wbrew pozorom niesie w sobie całkiem sporę value. Za sześć many dostajemy trzech stronników 1/1 i drow trzech kart. W late możemy dzięki temu całkiem fajnie uzupełnić sobie rękę i uniknąć sytuacji w której będziemy top deckować. Nourish dla druida kosztuje pięć many i jest czasem grywany i myślę iż Ball of Spiders również pojawi się w grze jeśli tylko powstaną wolniejsze decki na Łowcy.

Lock and Load - tu mamy kolejny sposób by uzupełnić kart na ręce. W bójce przekonałem się iż karta mimo, że sytuacyjna nieraz się sprawdziła. Wiele z kart które możemy dobrać się sprawdza, a co za tym idzie mamy większą szansę na dobry draw niż w przypadku Ram Wranglera. Pozostaje tylko fakt iż chcąc użyć tej karty będziemy odkładali używanie czarów, a w efekcie możemy podejmować niekorzystne dla przebiegu rozgrywki decyzje. Czy będzie grane? Moim zdaniem nie bardzo, może i fajnie wypełnia rękę, ale jest zbyt sytuacyjne w użyciu.

Stablemaster - ten stronnik jest mocno sytuacyjny. Pasuje tylko do decku mocno skupionego na bestiach. W takim decku ten stronnik dalej pozostaje mocno nieprzydatny. Wystarczy spojrzeć na spell który daje podobny efekt i buff do ataku dla bestii. Mogę się założyć iż część osób które to czyta nawet nie kojarzy tej karty. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Buff jest nie grany i nie widzę powodu dla którego ten stronnik miał by być. Słabe staty, średni efekt i możliwość użycia tylko na bestiach, sprawia iż nie wierze w przydatność tej karty.

Dreadscale - pierwsza z dwóch legend Huntera i niewątpliwie ta bardziej przydatna. 4/2 i Whirlwind to całkiem fajna kontra na aggro i całkiem dobre dopełnienie opisywanego wcześniej Powershota. W controlnym decku może to być całkiem dobra pozycja, która pomoże zachować kontrole nas stołem. Oczywiście dobrze współpracuje z drugą legendą ale o tym później. Dreadscale może moim zdaniem pojawić sie w niektórych deckach na Hunterze, bo ma w sobie odrobinę potencjału.

Acidmaw - druga legenda jest moim zdaniem znacznie gorsza. Za siedem many otrzymujemy takie same staty jak w poprzednim przypadku i efekt który wymaga aktywowania, a co za tym idzie wymagający użycia większej ilości many. W bójce ta karta nie sprawdzała się zbyt dobrze, owszem combo Acidmaw + UtH czyści cały stół przeciwnika ale wymaga 10 punktów many. Dodatkowo przeciwnik może wykorzystać tę kartę by zabić naszych stronników, co niejedno krotnie widziałem w bójce. Według mnie legenda jest raczej słaba, ale jak to wyjdzie w praktyce to zobaczymy za jakiś czas.

To już mój ostatni wpis z omówieniem kart. Mam nadzieję iż komuś moje teksty się spodobały i nie zaśmiecały one tagu #hearthstone ( ͡° ͜ʖ ͡°) Piszcie jak wam podobają się karty łowcy. Ja kończę swoją przedpremierową misję i życzę powodzenia podczas jutrzejszego otwierania pakietów.
  • 5
Lock and Load


@leedss: Zbyt sytuacyjne w sytuacji, w której mamy gówno-deck złożony pod bójkę. IMHO gdyby złożyć cały deck dookoła tej karty, to mogłoby coś z tego być. Jutro z pewnością zacznę od zabawy właśnie z tym.
@Piter232:
control hunter ma sporo tanich spelli, tracking, arcane shot, hunters mark, trapy, powershot, uth. Nawet wyciągnięcie 2 kart z l&l to dobre value