Wpis z mikrobloga

Mirki, trzeba rady. Dzisiaj podczas przejażdżki rowerem trafiłem na opuszczony od 3-4 lat stary rozpadający się dom. Częściowo splądrowany. Znalazłem w środku jednak pośród najróżniejszego syfu zabytkowy (ok 100 letni) drewniany stół. Co byście zrobili? Zostawili jak jest czy zabrali jakoś ten stół? Czy to by się kwalifikowało jako kradzież z włamaniem? #pytanie #opuszczone
  • 11
Nom generalnie jak to jest stary stół to pewnie jest #!$%@? ciężki, ale mimo wszystko łatwo narobić sobie problemów... Chyba, ze nikt nie będzie widział :P
@McGregor87: podstawową zasadą eksploratorów jest "zobacz wszystko, zabierz tylko zdjęcia". Z drugiej strony, to tyczy się głównie drobiazgów takich jak tabliczki, znaki, stare gazety... Trochę szkoda, żeby stół się rozpadł, skoro może znaleźć nowego właściciela.
@Aerials: jest to drewniany wiejski domek z piecem kaflowym. Zarośnięty krzakami. Stan agonalny. Najbliżsi sąsiedzi ok 200m. Zapomniana przez Boga i odcięta od świata drogą expresową okolica.
Został opuszczony przy okazji budowy drogi expresowej, która poniekąd odcięła od świata całą ulicę. Część osób się przeniosła domy pozostawiając puste. Trochę to był smutny widok znaleźć w takiej ruderze dziecięce zabawki i ubranka.