Wpis z mikrobloga

@pmichallo98: Opisz wszystko ładnie, dodaj znalezisko i wołaj. Jak Sony ostatnio poleciało w kulki to po wykopie szkalujacym ich gównianą konsolę i roczną gwarancję w której dają refurby w zamian za zepsuty sprzęt to nagle im się udało wysłać nową konsolę i załatwić wszystko od ręki. Antyreklama dla kiepskich firm zawsze w cenie.
zawiasy chodziły tak ciężko od nowości że naprężenia na obudowie powodowały że sie wyginala. Po czasie odpady wszystkie pionowe plastiki w wylocie powietrza a obudowa odychylala sie tak bardzo ze jeszcze chwila i by bylo zle. Druga sprawa to plamka na matrycy od nowości. Nie naprawia mi na gwarancji niczego, zaoferowali mi naprawę pełna za 600 zl.