Wpis z mikrobloga

@anath0r: nie, po prostu jade przed siebie, ewentualnie troche zwalniam i potem dzida. Oni podczas łapanek łapią kogo popadnie, jeden się przemknie to podjedzie 20 kolejnych.

Wygooglaj sobie "jenja club bali" mieszkamy za rogiem
  • Odpowiedz
@spontanicznosc: no widzisz a mi zostało, bo zamiast ganiać za nowinkami wypracowałem sobie kontakty w USA i sensowną stawkę godzinową w pracy lekkiej łatwej i przyjemnej ;) jestem gotów w każdej chwili się przebranżowić (miałem epizody z iOS, Androidem, Laravelem, Symfony, Zendem, Pythonem i Ruby) ale nie narzekam - to po co sie pocić.
  • Odpowiedz
@TheFriQ: W tej chwili moja koleżanka jest na Bali. Jak widzę wasze wpisy i zdjęcia które mi przesyła to mam wrażenie że to #!$%@? raj na ziemi. Daj jakiegoś wpisa o życiu szarych Balijczyków lub o złych stronach mieszkania na tej wyspie bo to chyba zbyt piękne żeby było prawdziwe.
  • Odpowiedz
Daj jakiegoś wpisa o życiu szarych Balijczyków lub o złych stronach mieszkania na tej wyspie bo to chyba zbyt piękne żeby było prawdziwe.


@xqwzyts: jest daleko od idealu, na dluzsza mete trzeba najpierw przejsc szok kulturowy. Ale ogolnie doswiadczenie na bardzo wielki plus.
  • Odpowiedz