Mirki z #krakow mam taki rower do sprzedania. Jeździ z punktu A do punktu B. Nic więcej niestety nie potrafi. Można nim jeździć po pijanemu, na trzeźwo, wzdłuż Wisły i po krakowskim rynku w nocy po imprezach. Sprowadzony z niemiec, przebieg nieznany, ale licznik oczywiście nie był cofany jak w każdym pojeździe sprowadzonym z Niemiec. Muszę się go pozbyć w przeciągu 2 tygodni, bo 21 Sierpnia wyprowadzam się z Krakowa. Rower jest w pełni sprawny, jest po wymianie supportu, ma przerzutki w piaście. Ja bym w nim tylko siodełko wymienił, bo na dłuższe podróże to się nie nadaje. Śmigałem nim przez 5 miesięcy do pracy 6km w jedną stronę i oprócz tego supportu nic się w nim nie działo. Cena za to cudo 280 cebulionów, ale jak ktoś posiada umiejętności targowania się to może spróbować na mnie czy działają.
@nietrywialne_zero_funkcji_dzeta: stawiam 0,7 za ten rower. Już widzę, ze bedzie trzeba go przemalować - a pędzle i farby kosztują... Pewnie tez przerzutki nienajlepsze.
Mirki chowam tatę. Nie wiem dlaczego to piszę tutaj, biorąc pod uwagę liczbę debilów na portalu... Ale pomyślałem że może ktoś to przechodził i zrozumie.... Jest mi w CH smutno i przykro #zalesie #religia #smierc
Mirki z #krakow mam taki rower do sprzedania. Jeździ z punktu A do punktu B. Nic więcej niestety nie potrafi. Można nim jeździć po pijanemu, na trzeźwo, wzdłuż Wisły i po krakowskim rynku w nocy po imprezach. Sprowadzony z niemiec, przebieg nieznany, ale licznik oczywiście nie był cofany jak w każdym pojeździe sprowadzonym z Niemiec.
Muszę się go pozbyć w przeciągu 2 tygodni, bo 21 Sierpnia wyprowadzam się z Krakowa. Rower jest w pełni sprawny, jest po wymianie supportu, ma przerzutki w piaście. Ja bym w nim tylko siodełko wymienił, bo na dłuższe podróże to się nie nadaje. Śmigałem nim przez 5 miesięcy do pracy 6km w jedną stronę i oprócz tego supportu nic się w nim nie działo. Cena za to cudo 280 cebulionów, ale jak ktoś posiada umiejętności targowania się to może spróbować na mnie czy działają.