Wpis z mikrobloga

@Threepwood: nie rozumiem beki z tej modlitwy. Już #!$%@?ąc od ateizm vs religia, ale skoro można się modlić o powodzenie na maturze, w egzaminie na prawo jazdy, i o masę różnych innych rzeczy, na które ma się wpływ, to dlaczego modlitwa o coś, co nie jest zależne od nas w najmniejszym stopniu? Jedne z najstarszych modlitw to "Od powietrza, głodu, ognia i wojny wybaw nas Panie". Głód = nieurodzaj. Susza =
@flejwaflejwaplejapleja:
pogodę potrafimy mniej prognozować w miarę dokładnie (do góra kilku dni na przód) modlitwa do nadprzyrodzonych istot naprawdę nic tutaj nie da. W dodatku modlitwa niczego nie załatwia. Jak dla mnie lepiej zastanowić się jak przeciwdziałać suszą (studnie, zbiorniki na wodę itp) zamiast tracić czas na obrzędy, które nie przynoszą skutku. Zwłaszcza, że znajdujemy się w środku Europy w XXI wieku. Od posłów oczekiwałbym racjonalnych rozwiązań. A prywatnie mogą sobie
@jigsaw96: Twoim zdaniem sensu nie ma. Ktoś Ci krzywdę wyrządza modlitwą o swoje powodzenie na maturze czy modlitwą o deszcz? W sejmie kaplica jest nie dla ozdoby, ale dla odprawiania nabożeństw i przyszli ci posłowie, którzy o deszcz się chcieli pomodlić. Mówiłem już, pomijamy dyskusję o religii, bo to sensu nie ma. Mówimy o samym zachowaniu.
@fir3fly: Idzie mi o to, że modlitwa o powodzenie na maturze nie jest niczym niezwykłym, a powodzenie na maturze zależy niemal wyłącznie od nas, od naszego przygotowania i od naszego podejścia do tego egzaminu. Niemniej, pielgrzymki do Częstochowy maturzystów są powszechną sprawą.
Zaś modlitwa o deszcz to nic innego jak modlitwa o pomyślne warunki pogodowe w trudnym momencie i jest to spodziewane. Jeśli już o coś prosić Boga, to o coś,
@flejwaflejwaplejapleja: no i każdy może się modlić za deszcz jeżeli tylko chce. Mogą też to robić całe grupy religijne, mogą odprawiać msze itd. Ale nie bardzo pasuje to do organu świeckiego państwa, jakim jest Sejm RP. Jeszcze bym mógł zrozumieć mszę np. o ochronę Polski przed wojną, o pomyślną przyszłość czy cokolwiek innego. Ale o deszcz? Przecież deszcz to opad atmosferyczny, zależny od fizyki i biologii.
Idzie mi o to, że modlitwa o powodzenie na maturze nie jest niczym niezwykłym, a powodzenie na maturze zależy niemal wyłącznie od nas, od naszego przygotowania i od naszego podejścia do tego egzaminu. Niemniej, pielgrzymki do Częstochowy maturzystów są powszechną sprawą.

@flejwaflejwaplejapleja: sam przyznałeś, że modlitwa w takich przypadkach może pomóc -- psychicznie. Zatem to, co napisałeś na początku:

#!$%@?ąc od ateizm vs religia, ale skoro można się modlić (...)