Wpis z mikrobloga

@Andrzejsynbogdana: No to dawaj śmiało, pokaż mi te wpisy gdzie ktoś #!$%@? ci się do talerza. Ja w zamian mogę znaleźć w pół godziny dobre 50 wpisów, które #!$%@?ą się do talerza wegetarianom.

Jeśli już ktoś ci się #!$%@? to zazwyczaj robi to z dobrych powodów. Wegetarianie nie ingerują w życie zwierząt, ty tak doprowadzając do ich cierpienia z powodu zwykłej zachcianki, więc mają do tego pełne uzasadnione prawo. Zamiast
  • Odpowiedz
  • 2
@chapeaunoir:
Ja nawet nie musze szukac na wykopie. W wiadomosciach co jakis czas mowia o kolejnej genialnej akcji xD wegan w stylu protestow oszolomow krzyczacych przed miesnym ze jest cmentarzem xD
  • Odpowiedz
wegan w stylu protestow oszolomow krzyczacych przed miesnym ze jest cmentarzem xD


@Flypho: ale to są jednostki i sytuacje nagłośnione przez media. Ważniejsze jest to, jak ludzie się zachowują na co dzień. Przez 2 lata byłem wege, co chwila ktoś mi się #!$%@?ł do talerza. To nie mięsożercy są "uciśnieni", uwierz mi.

@chapeaunoir dobrze to podsumował. Wybór wegetarianizmu jest po prostu bardziej moralny. Jak będziesz #!$%@?ć żonę, to nie
  • Odpowiedz
  • 1
@mallavi: to juz nawet nie mozna miec opinii albo beki. wrzucenie smiesznego obrazka nie jest wchodzeniem do talerza/lozka/zycia.
  • Odpowiedz
W wiadomosciach co jakis czas mowia o kolejnej genialnej akcji xD wegan


@Flypho: możesz powiedzieć, w jakich wiadomościach i jakie to są przykładowo akcje?
  • Odpowiedz
@RaitoKun: w ogóle chyba trzeba mieć jakiś potężny problem psychologiczny na tle wegetarianizmu, żeby dostrzegać go nawet w komiksie, gdzie koleś je kaszankę.
  • Odpowiedz
@chapeaunoir: moja siostra się chociażby #!$%@? mi do talerza i zawsze słyszę, że 'ojeej, wiesz ile ten kurczak przecierpiał zanim trafił na Twój talerz?!!!!" albo "nie jedz tych jajek, znosiły je kury które są zamknięte w klatkach" i inne podobne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dodgers: powiedziałbym, że hodowanie kurczaków w tak ciasnych klatkach, że łamią im się nogi i skrzydła, w fatalnych warunkach higienicznych, obcinanie im dziobów itd. jest nieporównanie większym "#!$%@? się", niż jakieś komentarze przy jedzeniu.
  • Odpowiedz
@LOLWTF: Porównanie jedzenia mięsa do #!$%@? żony.

I jak tu nie nabijać się z wegetarian? Macie #!$%@? w głowach. Nie wszyscy, bo na przykład @SScherzo normalnie do tego podchodzi, z tego co widziałem. Jasne, ponabijam się czasem, że hehe, jecie jedzenie mojego jedzenia, podludzie podjadają itp., ale mam kumpli i przyjaciół wegan/wegetarian i im tak samo cisnę, a potem razem #!$%@? burgera z cieciorki.

Ale co poniektórzy tutaj zachowują
  • Odpowiedz
@pawlak: zgadzam się, oczywiście, tak nie powinno być, tylko że w jaki sposób to #!$%@? przy talerzu o tym procederze ma mi..... nie wiem, obrzydzić obiad czy co? Nagle jajka mają mi przestać smakować, albo mięso z tego kurczaka?
  • Odpowiedz