Wpis z mikrobloga

Zresztą pierwsze zetknięcie z Klinghofferem miało miejsce dzięki jakimś tam kolaboracjom z Johnem gdy ten jeszcze grał z RHCP.


@Klinghoffer: Ataxia pewnie, fajny projekt.

Nie, dobry jest, i to bardzo. Ale widać, że musi wpasować się w marketingowy produkt, jakim jest RHCP (to nic złego ofc, zarabiają na muzyce, muszą dbać o image).

Prześledź sobie sceniczne zachowanie, strój Josha. Zachowuje się dokładnie jak John, od mimiki, na ubiorze czy zachowaniu na