Wpis z mikrobloga

Mirki, jak co roku 1 sierpnia mam mieszane uczucia. Nie ze względu na to, czy uważam powstanie za słuszne czy nie, ale ze względu na całą otoczkę wokół niego. Podobne przemyślenia towarzyszą mi gdy słucham opowieści o żołnierzach wyklętych.
Sądząc po czasie i sile jakim poświęca się tym dwóm sprawom; powstaniu warszawskiemu i żołnierzom wyklętym. Czy powstanie i walki żołnierzy wyklętych były tak bardzo kluczowe dla współczesnej Polski i tak bardzo przełomowe, że patrząc na politykę historyczną, edukację poświęca im się większość czasu?
Wiem, że na historia nie jest jako tako kwantyfikowalna, tylko płynna i ciężko czasem wyróżnić wydarzenia ważniejsze od innych.
Ale czy powstanie i żołnierze wyklęci pełnili tak ogromnie zmienno dziejową rolę jaką im się teraz nadaje? Czy dzisiaj służą tylko jako pop wzór wykorzystywany na stadionach?

Jestem bardzo ciekawa zdania innych.

#powstaniewarszawskie #oswiadczenie #pytanie #4konserwy #neuropa
  • 57
  • Odpowiedz
@Zgagulec: jeśli miałbym dzisiaj wydać rozkaz o wszczęciu powstania to bym go nie wydał. Jednak patrzmy na ich cele i motywacje. Chcieli przywitać sowietów w wyzwolonej Warszawie, bo myśleli że przestraszeni Niemcy zaczną uciekać. Po drugie ciężko nam oceniać tych ludzi z naszej już bardziej racjonalnej, a nie emocjonalnej perspektywy. Zupełnie inne decyzje podejmie człowiek, który przez 5 lat był poniżany, wyszydzany, widział jak jego bliscy giną lub również są traktowani
  • Odpowiedz
@biczplis: Wydaje mi się, że to przypadłość ludzi młodych, takie zachłyśnięcie się bezkompromisowością co było łatwe w przypadku tych dwóch wydarzeń. W takiej wizji historii nie ma szarości, albo jest się bohaterem albo zdrajcą.

  • Odpowiedz
@bluehawaii91: Ale ja nie oceniam słuszności wybuchu powstania, nie mam do tego ani wiedzy, ani moralnego prawa. Nie wyobrażam sobie siebie w tamtych czasach, chyba bym musiała zostać postawiona przed faktem i tylko wtedy mogłabym się zastanawiać nad słusznością działań. Nie o to w moim poście chodzi.

Zastanawiam się dlaczego tyle czasu w mediach, podczas edukacji szkolnej, wszędzie, poświęca się powstaniu i żołnierzom wyklętym. Czy to rzeczywiście są dwa wydarzenia, które
  • Odpowiedz
@biczplis: Przeczytaj jeszcze raz, co sam napisałeś. Nic nie cieszy Polaków tak jak bezsensowna śmierć? Czyli albo ciebie też cieszy albo nie jesteś Polakiem. Ale czego można oczekiwać od anaflabetów. Z pewnością nie zrozumienia tego, co sami przed chwilą nabazgrali.
  • Odpowiedz
@bluehawaii91: proszę Cię. 14-latkowie mogli tak myśleć, ale nie dowódcy powstania.
Powstanie to bohaterowie - ci, którzy brali w nim udział oraz zwykli cywile, którzy za nie zapłacili a nie mieli na nie wpływu. Oraz zbrodniarze, którzy do niego doprowadzili.
Nie wolno tłumaczyć dowództwa, które swoimi ambicjami skazało tyle ludzi na śmierć.
  • Odpowiedz