Wpis z mikrobloga

Może ktoś próbował takiego myku.

Na macu postawiłem sobie wirtualna maszyne z Debianem. Tam mam serwer www z postawionym #symfony2. To co chciałbym osiągnąć to możliwość pisania kodziku w #phpstorm na osx, w związku z tym zamontowałem sobie udostępniony udział z debiana na macu. W phpStorm widzę całą strukturę projektu, natomiast za nic nie mogę zapisać żadnych zmian w plikach - przy kazdej próbie pojawia się "Unable to save settings. Failed to save settings. Please restart Phpstorm"

Wiem, że mogę zrobić synchro z ftp - to działa, ale jakikolwiek composer install wykonany na debianie zmusza do pobrania calego projektu od nowa a to trwa strasznie dlugo.

#programowanie
  • 14
@aso824: edytujac plik z vima na osx zapisuje sie bez problemu wiec raczej odrzucilbym problem z zapisem(uprawnieniami). Natomiast dziwne jest to ze nie utworzyl sie w katalogu projektu katalog storma .idea.

A dalem 777 na calym projekcie.
@pitu-pr: szczerze mówiąc:
1. nigdy się nim nie bawiłem
2. w związku z pkt 1. kompletnie o nim zapomniałem

trochę zacząłem się nim bawić, ale trochę nie mogę zrozumieć - czy mogę go traktować jako normalny serwer ? mam na myśli, że przykładowo uruchomiłem czysta maszynke z debianem (puphpet/debian75-x64), to mogę dostawiać inne serwisy/moduły tak jak bym używał normalnie debiana (apt-get install)?

inna sprawa to użyłem jak @diwi zaproponował puphpet'a ale
@michallo3: A jeszcze łatwiejszy sposób, wchodzisz drugi raz na puphpet.com, przeciągasz plik config.yaml do przeglądarki i wtedy w ichnim formularzu ładuje się Twój config. Modyfikujesz go na formularzu na stronie i ściągasz nowo wygenerowany ze zmianami.
"Musisz albo zrobić vagrant provision, albo vagrant destroy i potem vagrant up."

ale czy dobrze mysle ze jesli w trakcie cos dodalem do bazy (np tabele etc.) i zrobie vagrant destroy -> vagrant up to strace wszystkie dane z bazy

przy vagrant provision wszystkie dane zawarte na maszynie zostana

dobrze mysle ?