Wpis z mikrobloga

Wyszło w projekcie takie założenie, żeby zrobić jeden kontroler przyjmujacy argumenty i nazwy funkcji i pisać funkcje na bazie danych w mssql (takie wymagania co do bazy u klienta ;) bez hejtu.). Dzięki temu raz napisaliśmy kontroler i teraz bez zmiany serwera mozemy dokładać nowe funkcjonalności. Serwer przerabia wszystko z bazy danych na json {nazwazwracanejkolumny : wartosc ...}. Co myślicie o takim podejściu, ja jestem tak średnio do tego nastawiony. Dodatkowo używamy różnych metodHTTP ( GET , POST itp) poprzez prefixy w nazwach funkcji ( np. funkcja dodawania danych nazywa się POSTjakiesdanecostam(). Nie mam dużego doświadczenia bo w #programowanie zawodowo siedzę 2 lata, ale #spring i webservice jestem dość początkujący. To pierwszy taki mój projekt. Czekam na wypowiedzi bardziej doświadczonych :)

#java #rest #programowanie
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pipcieo: Czyli, jeżeli działa i jest stabilne to może być pisane nawet młotkiem :P?

'Dobra' lista wymagań generalnie nie mówi jak wymagania są implementowane, pozostawiając to projektantowi systemu
  • Odpowiedz
@CortesHernan: nie, należy odróżnić wymagania biznesowe od technicznych.
Jak rozumiem procedurami w bazie sprawnie realizujesz wymagania biznesowe.

Natomiast zgłaszanie monitoring, logowanie itp. to są wymagania niefunkcjonalne i nawet nie ma sensu ich poruszać w kontekście obecności poza kontrolerem bo nie chodzi o to żeby baza danych robiła za serwer http.
  • Odpowiedz