Wpis z mikrobloga

@Thanos: Jak byłam młodsza, to było moje marzenie tam pracować. Albo w ogóle robić rekwizyty do filmów (rzeźbię też dużo, no i chyba całkiem nieźle), jakieś obce, potwory, maski itd. Niby teraz tylko 3D, ale czasem się do tego powraca. No ale życie... Skończę pewnie w jakimś śmierdzącym biurze architektonicznym (,)
@Albinea: Ja bym tak szybko nie rezygnował. Moda na praktyczne efekty specjalne w stylu Stana Winstona powracają i to ze zdwojoną siłą. Popatrz na nowe Star Wars albo zdjęcia z modelem robionym na potrzeby Warcrafta. Mamy też świetnych plakacistów jak Gabz (plakaty na licencji dla Mondo np.) czy Tomasz Opasiński (który zrobił setki oficjalnych plakatów do Hollywoodzkich produkcji). Nawet daleko nie trzeba szukać - na wykopie mamy mirka który zajmuje się