Wpis z mikrobloga

I jakim prawem jakaś różowa mi mówi, że w swoim szarym kaszkiecie Lee wyglądam jak pedał? Brianowi Johnsnsonowi wolno, a mnie nie? Ja wiem, że to była dziecinna forma zalotów, tylko ja byłem trochę zmęczony i nie miałem nastroju na smutne żarty, poza tym w ogóle mi się nie podobała, więc powiedziałem, żeby się szybko oddaliła.