Wpis z mikrobloga

@przepiorka: Miło słyszeć :) Ostatnie 30 rysunków robiłam w jakimś starym zeszycie z dziadowymi kartkami i przy tym używałam jakiegoś równie zjechanego ołówka. Ale przyznaję się, że przy nadrabianiu tylu prac już mi się czasem nie chciało do końca super rysować i bawić się w tła :) Mam nadzieję, że teraz już będzie lepiej, bo prawie wszystko dogoniłam
  • Odpowiedz
@Albinea: wystarczyło bardziej ją wygumować by była jaśniejsza niż ta przed nią i już nie byłoby się do czego doczepić. :) Niemniej powiem Ci, herkulesowa robota za Tobą. Podziwiam
  • Odpowiedz