Wpis z mikrobloga

@TeflonDon: document.fullscreenEnabled = document.fullscreenEnabled || document.mozFullScreenEnabled || document.documentElement.webkitRequestFullScreen;

function requestFullscreen(element) {
if (element.requestFullscreen) {
element.requestFullscreen();
} else if (element.mozRequestFullScreen) {
element.mozRequestFullScreen();
} else if (element.webkitRequestFullScreen) {
element.webkitRequestFullScreen(Element.ALLOW_KEYBOARD_INPUT);
}
}

if (document.fullscreenEnabled) {
requestFullscreen(document.documentElement);
}

a to proponuje mdn:

function toggleFullScreen() {
if (!document.fullscreenElement && // alternative standard method
!document.mozFullScreenElement && !document.webkitFullscreenElement && !document.msFullscreenElement ) { // current working methods
if (document.documentElement.requestFullscreen) {
document.documentElement.requestFullscreen();
} else if (document.documentElement.msRequestFullscreen) {
document.documentElement.msRequestFullscreen();
} else
@Cilthal: Musi tak być dopóki implementacja danej funkcjonalności nie jest zgodna ze standardem. Więc do wyboru jest albo pogodzić się, że dana przeglądarka nie posiada danej funkcjonalności albo wykorzystać jej tymczasową wersję. Jest to rzeczywiście wkurzające ale należy pamiętać, że konsorcjium nie tworzy przeglądarek, robia to prywatne firmy i dobrą ich wolą jest udostępnianie wczesnej wersji danego featurea (z prefiksem).

Tam gdzie jest wiele implementacji jest ten sam problem (np opengl),