Wpis z mikrobloga

Tak jak Niemcy stanowili ongiś kulturę i elitę dzisiejszej Łotwy (bo ją skolonizowali), tak Polacy stanowili ongiś (i to nie tak dawno temu!) kulturę i elitę Litwy. Łotysze nie mają z tym takiego problemu, bo z dwojga złego (Niemcy - Rosjanie) wolą wybrać niemieckie dziedzictwo. Co jednak ważniejsze, nie mają też historycznych rojeń o wielkiej Łotwie (pasuje im fakt, że Niemcy byli tu panami, a oni samo parobkami), a Litwini lubią swoje nacjonalistyczne mity. Dlatego nas tak nienawidzą, bo są świadomi tego, że cała ta ich narracja wokół której budują swój państwowy mit ma jeden mocno niepasujący element, z którym cała ta gadka się mocno sypie: Polska i Polacy. Nigdy nie było żadnej wielkiej Litwy bez Polski. W momencie, gdy doszło już do Unii między Koroną i Księstwem Litewskim, Litwa została przez polską arystokrację skolonizowana. Wileńszczyzna przez wieki była jednym z najbardziej polskich regionów, a Wilno to było zawsze 100%-polskie miasto (co oznacza również pewną wielokulturowość z liczną mniejszością żydowską, rosyjską, niemiecką i nie tak liczną właśnie litewską). Ten litewski ból rufy jest o tyle większy, że z wiadomych przyczyn muszą także nienawidzić Rosjan, którzy włączyli Litwę (razem z innymi państwami bałtyckimi) do ZSRR. Paradoks polega na tym, że to dzięki sowietom Wilno jest dzisiaj litewskie, to sowietom Litwini to miasto zawdzięczają. Zatem z jednej strony nienawidzą Polaków i Rusków, ale z drugiej, tym drugim zawdzięczają Wilno i każde z tych ambiwalentnych uczuć tli się pod litewskim płaszczykiem skrywającym chore rojenia powodując empiryczny ból rufy i rozdarcie skutkujące akcjami, które już dawno powinna potępić Unia Europejska (bo są niezgodne z prawem unijnym)) i nasz rząd (bo godzą w naszych rodaków i nasze interesy w tym państwie): http://weekend.pb.pl/4217067,69407,jak-sie-zyje-polakom-na-litwie

#litwa
  • 1
@CreepingDeath: Polski rząd juz dawno powinien interweniować. Po za tym nie się co bawić w uprzejmości. Jak Litwini nas nie lubią i zle traktują polaków u siebie to może warto z nimi porozmawiać o np. zaprzestaniu chronieniu ich przestrzeni powietrznej przez Polaków (choć to chyba może być trudne bo nie wiem czy to nie jest misja w ramach NATO ). Nie powinniśmy być mili dla wszystkich jeśli oni nie lubią nas.