Wpis z mikrobloga

Hej Mireczki jestem zielonką więc pewnie nikt nie zauważy ale może jakaś pomarańczka lub bordo skopiuje i wpis zyska fejm. Siedzę w robocie i myślę czy ludzkość nie jest podobna do raka? patrzcie : wyewoluowaliśmy z innych zwierząt tylko my jesteśmy tak inwazyjni. pobieramy i zanieczyszczamy wodę , pobieramy surowce, zabijamy inne zwierzęta, ścinamy drzewa spalamy węgiel. wszystko to tak na prawdę ma na celu jedno - rozwijać się i kopulować czyli dokładnie to co komórki raka,powiększać populację. nawet rozwijamy się podobnie na początku mieszkaliśmy w jaskiniach i lepiankach na dobra sprawę inna lepiej rozwinięta cywilizacja gdyby chciała i nas odkryła mogła by zatruć wodę w pobliżu skupisk ludzi i było by po nas. Teraz to już nie takie proste zrobiliśmy "przerzuty" mieszkamy w różnych klimatach przystosowujemy się do różnej temperatury , wilgotności pożywienia. Potrafimy oczyszczać wodę, szczepimy się, opanowujemy epidemie. ciężko nas usunąć tak jak Raka w późnym stadium. mało tego już planujemy "zainfekować " inne planety ( komórki, narządy analogie). I teraz nasuwa się pytanie a może powołać by zespół, który miałby za zadanie wymyślić jak najlepszy i najmniej inwazyjny plan dla planety , żeby unicestwić ludzkość? i analogicznie spróbować podobnie zniszczyć komórki raka. trochę jak chemia osłabia caly organizm ale na celu ma zniszczyć komórki raka, a może zagłebić się dalej i spróbować podtruwać to czym żywi się rak i czego potrzebuje do rozwoju? wiem , że długie , sorry :) #rakcontent #kiciochpyta #niepopularnaopinia #medycyna
  • 21
@Ginden: źle mnie zrozumiałeś , ja to przedstawiłem jakbyśmy my byli MAKRO RAKIEM. nie chce usuwać ludzkości tylko chcę wykorzystać nasze powiększenie i działanie do walki z rakiem. Wymyślisz jak usunać ludzkość, to wymyślisz może jak najlepiej usunąć raka bo podobnie działamy. Bo może łatwiej to zbadac na naszym ekosystemie niż na raku, którego az tak nie można powiekszyc.
@plusujemny: ok znowu tłumacze w moim wpisie nie chodziło mi o to , że my jestesmy złym gatunkiem. tylko ze analogicznym do raka. okey moze inne zdrowe komórki nie są rakowe bo nie maja do tego warunków ( ͡° ͜ʖ ͡°). ja poprostu wysunąłem analogie a nie oceniam.
@plusujemny: podkreślmy plan eksterminacji z jak najmniejszym uszkodzeniem planety a potem użyć tego do ratowania ludzkośc , seems legit ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)-( ͡ ͜ʖ ͡)
@earthporn: Jesteśmy tez jedynym żyjącym gatunkiem mającym się za wyjątkowe istoty, którym wydaje się że jesteśmy lepsi od całej reszty i należy nam się wszystko. Zwykło się mówić że najciemniej jest pod latarnią, wiec warto spojrzeć z tej perspektywy na źródło tego co sprawia że widzimy, a idąc dalej zwrócić uwagę na tego kto widzi. Sam fakt dyskomfortu i odrzucenia przytoczonego punktu widzenia, który mógłby być poddany pod autorefleksje mówi wiele
@GhostxT: ale w tym problem ze nie szukam źrodła problemu tylko porównuje coś podobnego. np. jakby ktos obserwowal mrowisko i pomyslal o kurde sa tak zajebiscie zoorganizowane to zbuduje takie miasto dla ludzi moze tez bedzie działać.
@earthporn: Widzę że muszę tłumaczyć swój komentarz, bo nie nadążasz. Pytania, dylematy i rozważania jakie wysunąłeś choćby na końcu swojego wpisu

I teraz nasuwa się pytanie a może powołać by zespół, który miałby za zadanie wymyślić jak najlepszy i najmniej inwazyjny plan dla planety , żeby unicestwić ludzkość? i analogicznie spróbować podobnie zniszczyć komórki raka. trochę jak chemia osłabia caly organizm ale na celu ma zniszczyć komórki raka, a może zagłebić
@earthporn: człowiek to jedyny znany obecnie gatunek który jest w stanie zrozumieć zasady świata które go stworzyło czemu coś tak wyjątkowego powinno się usunąć jak raka?
@ianush: ok ostatni raz ^^ nie chce usunąć ludzkości. Zauważyłem jedynie analogie miedzy rakiem na organiźmie człowieka, a człowiekiem działajacym na "organizmie" planety. jak juz tak analogizujemy to możemy tak samo powiedzieć czemu usuwać raka skoro się tak świetnie wykształcił, że pokonuje inne komórki ( ͡° ͜ʖ ͡°)