Wpis z mikrobloga

Pomóżcie mi zinterpretować wynik tej bazy danych, proszę ʕʔ

http://stats.oecd.org/Index.aspx?DataSetCode=CWB
W risky behavious/ teenage births wskaźnik jest tworzony tak:
http://i.share.pho.to/1b11ee8a_o.png

Czy może ktoś powiedzieć jak to jest obliczane że wychodzi liczba 9,6 dla Polski albo 6,8 dla Włoch?
Jaki jest przebieg takiego badania? Bo jeśli dobrze rozumiem to wybiera się grupę 1000 dziewczyn od 15-19 roku życia, i od roku 2005 do 2009 (dane są na rok 2009, ale wybierane w 2005) patrzyli tam ile z nich zajdzie w ciąże. No i jak wskaźnik z tego może być niecałkowity?

Chodzi mi o to co dokładnie oznacza ten wskażnik, no bo nie może być 9,6 osoby... Czyli że np. na 1000 dziewczyn w tym wieku powiedzmy 20 zaszła w ciąże - a wtedy to daje 2% z 1000 osób - a potem skoro jest powiedzmy 850,000 takich dziewczyn w tym wieku w roku (jak to z tymi latami jest jak to patrzeć) to wtedy wychodzi z tej całej populacji właśnie te 9,6?

  • 18
  • Odpowiedz
@MiKeyCo: Hmm. wtedy dla takiego Meksyku dla którego ta wartość w 2005/ czy tam 09, wyniosła 65,8, wychodziło by że 658 na 1000 dziewczyn w tym wieku było w ciąży ( ͡° ͜ʖ ͡°) trochę naciągana wersja chyba?, ale nie wiem , jakbym wiedział to by nie było pytania ;p wydaje mi się to po prostu naciągnięte żeby 70% tej grupy wiekowej było w ciąży
  • Odpowiedz
@rocendroll: Niby dlaczego? Ciąże (rozkapryszonych i nieodpowiedzialnych) nastolatek to problemy pierwszego świata. W trzecim świecie jeśli dziewczyna zdrowa i odpowiedzialnie rodzi zdrowe potomstwo, dba i wychowuje to bardzo dobrze. Wiek np. 18 lat to już dobry wiek jeśli dziewczyna nie robi kariery na kasie w Biedronce ani nie uczy się.
  • Odpowiedz
@MiKeyCo: Nie rozumiem o co Ci chodzi w tym komentarzu wybacz ;p To jest każdego kraju problem chyba że jest komunistyczny albo potrzeba mu na "gwałt" przyrostu ludności - przecież to po pierwsze myślę rozwala psychikę młodego człowieka bo to nie jest czas na dzieci. Po za tym jaki procent w przypadku nastoletnich ciąży to ciąże odpowiedzialne to powiedz szczerze - 0% procent? w naszej kulturze pewnie tak, co do
  • Odpowiedz
@rocendroll: Po prostu zapytaj rodziny w jakim wieku urodziły pierwsze dziecko Twoja babka i jej siostry.

Niby na co ma czekać 18-latka jeśli ma męża, który utrzymuje rodzinę a sama nie pracuje ani nie uczy się?! Te ciąże nastolatek to problem wykreowany przez lewactwo wszystkich równających do jednej miarki (wieku). Problemem jest nieodpowiedzialność a nie wiek.
  • Odpowiedz
@MiKeyCo: #!$%@? mać jaki wypok jest głupi, wysłał mi 2 posty, więc jednego skasowałem i teraz muszę pisać od nowa ()

Ok po kolei. Zgodzę się że pełnoletność nie oznacza przekroczenie wieku 18/21, ale stabilność psychiczna i odpowiedzialność emocjonalna jednostki. I ok, zgodzę się że niektórzy mogą tacy być w wieku 18 lat.
Tylko na Boga, dobrze wiem jaki ja byłem jak miałem 18 lat - i jesli miałbym uwierzyć że należę do 10% niedojebów a cała reszta to już tacy odpowiedzialni i ułożeni ludzie, którzy są w stanie dzieci wychować to sie zaśmieję.

W naszej kulturze - w innej - mogą być dziewczyny przymuszane, bo tak jest utarte że tak się robi jak u nas na wsiach 100 lat temu, i w sumie jak żyją w takim środowisku to tak będą i one żyły, jeśli nie pomyślą za siebie. - I o tym mówię - że w wieku 18lat to się wydaje co najwyżej że jest się w stanie myśleć za siebie, a ogłada przychodzi potem i nie uwierzę że w tym wieku to
  • Odpowiedz
@rocendroll: Nie. Pewna doza nieodpowiedzialności nastolatków w pierwszym świecie to luksus, na który możemy sobie pozwolić. I pozwalamy. Skutki widzimy właśnie w przypadku bezstresowo wychowywanych nastolatek na utrzymaniu rodziców lub publicznym, które zachodzą w ciążę bez żadnej myśli po co i co dalej.

W trzecim świecie ludzie pragmatyczniej do tego podchodzą, bo nawet sama ciąża i poród jest dużą niedogodnością i kosztem. Jednocześnie tam ludzie nie robią karier, pracę i
  • Odpowiedz
@rocendroll: Ależ przecie uwzględniłem. Także wiek 15-18 lat. Wszak sam stwierdziłeś, że dojrzałość jest wynikiem nie tylko środowiska ale także w dużym stopniu czynnikiem indywidualnym, trudno-mierzalnym. Zresztą standardy się zmieniają nie tylko w zależności od kręgu kulturowego czy zamożności ale i czasów.

Jadwiga Andegaweńska została wydana za Jegiełłę w wieku 12 lat. Bo była in annis maturitatis czyli osiągnęła 12 lat i była zdatna do zamążpójścia, co było równoznaczne z
  • Odpowiedz
@MiKeyCo: Czyli uważasz że nastoletnie ciąże jest to wyimaginowany problem który nie ma większego odzwierciedlenia w życiu, ponieważ w lepiej usytuowanych krajach - nie mają już się jakimi problemami zajmować, więc przyczepiają się do tego?
  • Odpowiedz
@rocendroll: Odpowiedziałem na to pytanie w jednym z pierwszych postów. Więc albo nie czytasz, albo nie traktujesz moich słów poważnie albo próbujesz dopowiadać lub insynuować.

Tak, uważam to za problem wykreowany. Bo w pierwszym świecie rzeczywisty problem jest inny a tylko częściowo się nakładający - nieodpowiedzialność a nie wczesne macierzyństwo. Owa nieodpowiedzialność w części została wykreowana przez zamożność a w części przez państwa socjalne, opiekuńcze. Owa nieodpowiedzialność dotyczy także starszych
  • Odpowiedz
@rocendroll: Gdybyś czytał ze zrozumieniem lub dobrą wolą to wyczytałbyś, że to stanowisko Matki Natury (nazywanej wcześniej po prostu Naturą) a w jej imieniu ogłosił to Darwin. I wyczytałbyś, że dokładnie to ilość służy do selekcji pod względem jakości a nie ją zastępuje. Tak przynajmniej uważają (lub podejrzewają) Darwin oraz darwiniści.

Nie przypisuj rozmówcy żadnych wypowiedzi, których nie wygłosił, bo nie będziesz przez rozmówcę traktowany poważnie.
  • Odpowiedz
@MiKeyCo: Naprawdę czytam z dobrą wolą.
Po prostu od tematu wskaźnika statystycznego i jak został policzony, rozmawiam teraz na temat ewolucji cywilizacji. Moim zdaniem jest że - to niedobrze dla psychiki jednostki czy postepowania społeczności gdy dzieci wychowują dzieci, pod jakimkolwiek względem by to nie było - z jakiegos powodu to się dzieje. Ty mówisz że świat jest brutalny i w pewnych cywilizacjach nie zwraca się na to uwagi a
  • Odpowiedz
@rocendroll:

gdy dzieci wychowują dzieci


Dlaczego a priori zakładasz, że wszystkie nastolatki to dzieci? Znasz wszystkie nastolatki z każdej społeczności i kręgu kulturowego? Ja nie jestem w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Jednak podejrzewam, że nastolatki z krajów biedniejszych są o wiele bardziej dojrzałe i doświadczone od nastolatków z krajów pierwszego świata a zostało to wymuszone przez
  • Odpowiedz
@MiKeyCo:
Czy jak ktoś ma 18 lat - to jest większe statystyczne (na zdrowy rozum) prawdopodobieństwo że psychicznie jest bardziej finalnie zbudowanym człowiekiem, czy wieksze prawdopodobieństwo że jeszcze #!$%@? wie, bo taki moment przychodzi koło 30? - więc ludzie mają dzieci w jakimś stopniu do całkowitego ogarnięcia psychicznego(niekiedy też trzeba leczyć się z przebytych traum) , np. w punkcie/wskaźniku 0.34, 0.59, 0.89 do pełnej psychiki (1.00), tak to nazwijmy. Więc tak, uważam że ludzie mają dzieci bardzo często przed tym gdy są praktycznie całkowicie psychologiczne gotowi na to, a także - że jest większe prawdopodobieństwo że w wieku 18 lat i w momencie ewentualnej ciąży,- ten wskaźnik jest niższy niż powinien być, na to by nie przekazywać wadliwych wzorców zachowań na dzieci i odpowiedzialne wychowanie.

nastolatki z krajów biedniejszych są o wiele bardziej dojrzałe i doświadczone od nastolatków z krajów pierwszego świata a zostało to wymuszone przez środowisko


Nie wiem czy jesteśmy to w stanie sprawdzić inaczej niż poglądowo - podobnie jak to w jakim stopniu do pełnej psychiki znajduje się człowiek, - więc przyjęto za ten punkt 18 lat, w tym akurat badaniu. ja rozumiem że nie jest to wartość idealna, bo pomniejszona o te dwa wskaźniki które by się przydały a nie za bardzo idzie to sprawdzić. (chyba, nie wiem może ktoś coś
  • Odpowiedz