Wpis z mikrobloga

Miraski, nie uwierzycie co się wczoraj #!$%@?ło!
Wracam sobie wczoraj z pracy moim samochodem i staję na czerwonym. Obok mnie zatrzymuje się gównowóz wypchany ciapatymi. Zaczynają mnie obrażać, drą ryja, ale ja, spokojny, nie dałem się sprowokować. Światło zmienia się na zielone, gównowóz rusza z piskiem, a ja lekko zmieszany ruszyłem trochę później. Na czerwonym przeleciał TIR i #!$%@?ł gównowóz wraz z ciapatymi z powierzchni ziemi. Zbladłem. Patrzę na to wszystko i myślę "Ja #!$%@?! To mogłem być ja!"
I dziś rano zapisałem się na kurs prawa jazdy C+E.

  • 27
  • Odpowiedz
@przypadkowylogin: A nie było tak, że Marty miał się wpieprzyć w Rollsa i utopić się w długach w 2015 roku, a przy drugiej okazji (na koniec BTTF2) zrobić to, co napisałeś, gdzie ci kolesie zahamowali PRZED Rollsem?
Akcja w 2:10.
W.....n - @przypadkowylogin: A nie było tak, że Marty miał się wpieprzyć w Rollsa i u...
  • Odpowiedz
@Wilt0n: tak, tylko pomyliłeś film - to było pod koniec 3, a nie drugiej części (wsteczny i zawrót na skrzyżowaniu podczas, gdy tamci ledwo ominęli samochód wyjeżdżający na skryżowaniu)
cała sytuacja nie jest nawet powiązana z utonięciem w długach, a uderzenia w Rollsa chyba by nawet nigdy nie było, bo jedyna alternatywa dla końcowej sytuacji to ta, w której Marty utknąłby w 1955 i nigdy nie przeniósł się do 1885
  • Odpowiedz
@bLnq: Mój ojciec miał podobną sytuację. 5 rano on w Warburgu jedzie na ryby. Stoi na światłach. Mgła taka że szok. Obok niego zatrzymuje się TIR. Tir gazuje, ewidentnie chce się ścigać z Warburgiem. Wie że nie ma szans, ale podejmuje wyzwanie. Ciężarówka rusza ile sił. Tata odpuszcza tym razem. Ciężarówka wyprzedza tatę i znika w mgle. Nagle potężny pisk opon. Bum. Tata wiedział że za 200 metrów jest drugie
  • Odpowiedz