Wpis z mikrobloga

Wyprzedziliście to, nad czym właśne pracujemy. Zdajemy sobie sprawę z tego, że aktualny algorytm sortowania grup nie jest idealny i prawdopodobnie do końca tygodnia uda nam sę przedstawić Wam jego ulepszoną wersję.

Jeżeli chodzi o grupy... Grupy nie są synonimem kategorii ze starego Wykopu. Każda grupa to osobna instancja, osobny serwis. Oczywiście pojawiają się podobne grupy np. nauka czy science, ale to Wy jako jej użytkownicy czy zespół ją tworzący (administrator + moderatorzy grupy) wybierzecie która z nich przetrwa, a która będzie najlepsza.
  • 34
Od siebie dodam, że jeśli chodzi o grupy to najbardziej nie podoba mi się to iż dany wykop w różnych grupach ma rózne komentarze. Zamiast stworzyć jedną dyskusje dla wszystkich którzy obejrzeli dany link to zależnie od tego z jakiej grupy wejdziemy w link to jest inna dyskusja.
Popieram użytkownika @emils. Wchodzę w wykopane a tam 3 identyczne wykopy, tyle że w różnych grupach z różną ilością wykopów i z innymi komentarzami. Nawet nie da się normalnie porozmawiać na dany temat, bo człowiek głupie gdzie ma dodać komentarz. Poza tym, bezsensem(moim zdaniem) jest powstawanie coraz to nowych grup, które albo są niemalże klonami popularnych grup, albo też grupy, które bez problemu można by podpiąć pod inną bardziej ogólną. I
A wy podzieliliście wykopalisko na 100 części i ciekawe rzeczy giną w odmętach grup...


Gadasz, tak czy siak wszystko trafia do głównego wykopaliska więc użytkowanie nowego wykopu nie różni się niczym od starego. Plusem grup jest to, że możesz przeglądać wykopaliska tematów, które jakby bardziej cie kręcą... Ostatnio jakoś modne to jojczenie lol >.>
Co do koment. noobiego: Jest jeszcze druga strona medalu. Jeśli Cię coś nie kręci (a kręci jakieś wąskie Kółko Wzajemnej Adoracji), to nie musisz tego oglądać. Przepraszam n00biego za wysłanie tej inf. na priva.
Niech głos oddany na wykopalisku w grupie sumuje się z tymi oddanymi na głównym wykopie. Tylko wtedy ma to jakiś sens. Teraz niestety, grupy robią więcej szkody niż pożytku.
Przez chwilę myślałem czy dobrym pomysłem na ograniczenie liczby grup było by głosowanie nad ich istnieniem. Tylko, że by powstawały flame wary czy ta grupa to duplikat, czy może jest potrzebna, bo ma ciut inny kompetencje.

Ale sam pomysł nieskończenie mnożącej się liczby grup jest po prostu nie do ogarnięcia, szczególnie jak ktoś ma mniej czasu. Nie można było po prostu zrobić trochę więcej kategorii i rozbudować ich filtrowania dla poszczególnych userów?
Ja grupy ignoruje od samego początku i od początku miałem wrażenie że raczej nic dobrego nie wniosą. Każdego dnia mam potwierdzenie że miałem rację.
Tylko, że by powstawały flame wary czy ta grupa to

duplikat, czy może jest potrzebna, bo ma ciut inny kompetencje.


Najlepszym sposobem na decydowanie o sensie istnienia danej grupy jest po prostu olanie jej bądź też nie. I takie olane grupy powinny być autoamtycznie kasowane np. co miesiąc. Cała "trudność" leży w sprecyzowaniu na jakiej podstawie uznać daną grupę za olaną - np. mniej dodanych wykopów niż 5 na tydzień, zero ruchu
"Oczywiście pojawiają się podobne grupy np. nauka czy science, ale to Wy jako jej użytkownicy czy zespół ją tworzący (administrator + moderatorzy grupy) wybierzecie która z nich przetrwa, a która będzie najlepsza."

Ale w jakim niepojętym celu? To jakiś konkurs popularności ma być? Jak nie zrobicie w końcu widoków całych kategorii i nie poprawicie grup w ogóle, to zaproszę wszystkich z grupy Nauka do Science, przekopiuję niepowtarzające się znaleziska i ją usunę,
A tak, zapomniałem. Napiszę do Was, żebyście usunęli grupę, bo samemu jej oczywiście nie można usunąć. Ani edytować własnego znaleziska czy wpisu. Ale za to mogę dodawać wpisy w grupach... yay!
zalatuje mi to JKM...administracja daje nam wolną rękę, byśmy sami mogli stworzyć nowy - lepszy wykop...administracja zapomniała, że my wcale nie chcemy!
Kolejny debilizm szautboksow gdzie sie da - pod wykopowy temat podpina sie kazdy, i potem na glownej stronie widac jakies debilizmy typu ""5P13RD41J_Ś13D21K". Na kiego #!$%@?, za przeproszeniem, mi ten szautboks? Byl wykop-blog, bylo ok, a teraz musimy byc 2.0 do przesady.
Strona główna ma być atrakcyjna i interesująca dla przeciętnego internauty, którego statystycznie gówno interesują rzeczy związane z niszowymi tematami, dlatego obecnie są one oddzielane wedle wyżej podanej zasady: "każda grupa to osobna instancja, osobny serwis". Główna będzie agregatem filmików/śmiesznych zdjęć/artykułów o cenzurze i marihuanie oraz podobnych materiałów, które to przyciągają jak najliczniejsze rzesze spragnionej nieskomplikowanej rozrywki tłuszczy, natomiast grupa użytkowników chcących czegoś ambitniejszego będzie musiała przekopać się do grup. IMO to dobra
Troche się z tym zgodzę - za duzo jest shoutboksów i sprawiają wrażenie powciskanych w niektórych miejscach na siłę. A jako pierwsze na glownej pokazywac sie powinny obserwowane, a nie wiadomosci ktore ktos komus powysyłał...
Grupy to totalna porażka. Teraz faktycznie czuję się jak na śmietnisku - jeśli się nie wkopie dostatecznie głęboko, to nie zobaczę w ogóle nic ciekawego.
Przydałaby się opcja szybkiego zakopu w Moim Wykopie. Mam w Obserwowanych fanzonuna i widzę masę duplikatów, które mógłbym szybko zakopywać.
Gdyby nie poszli na łatwiznę i zakładanie grup byłoby moderowane to problem duplikatów byłby z głowy. Ale polityka wykopu zakłada że redaktorami serwisu są sami jego użytkownicy, więc niestety tak to się musiało skończyć :)